Pojazd uprzywilejowany na drodze, jak się zachować?
Pojazd uprzywilejowany, jaki to? Co może? Co powinniśmy zrobić, gdy go zobaczymy? Czego nie należy robić?
Teoretycznie wiemy, jak się zachować, gdy na drodze pojawi się pojazd uprzywilejowany. Zwykle większość kierowców nie ma problemów z pojedynczą, jadącą na sygnale karetką, wozem straży pożarnej czy policyjnym radiowozem, a co w przypadku innych służb? Co gdy na sygnale jedzie… gazownik? Albo służby komunikacji miejskiej, czy cała kolumna rządowa? Czy migająca żółtymi światłami pomoc drogowa to pojazd uprzywilejowany? Zaczynasz mieć wątpliwości? Wyjaśniamy.
Pojazd uprzywilejowany – czyli właściwie co?
Raczej nikt nie będzie mieć problemu ze wskazaniem karetek, wozów straży pożarnej, czy radiowozów policji jako pojazdów uprzywilejowanych. Ale to nie jedyne służby, których pojazdy mogą być uprzywilejowane na drodze. W myśl obowiązujących przepisów pojazdem uprzywilejowanym w ruchu drogowym może być pojazd samochodowy:
- jednostek ochrony przeciwpożarowej (Straż Pożarna, nie ma znaczenia czy ochotnicza czy państwowa)
- zespołu ratownictwa medycznego
- Policji
- jednostki ratownictwa chemicznego
- Straży Granicznej
- Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego
- Agencji Wywiadu
- Centralnego Biura Antykorupcyjnego
- Służby Kontrwywiadu Wojskowego
- Służby Wywiadu Wojskowego
- Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej
- Służby Więziennej
- Służby Ochrony Państwa
- straży gminnych (miejskich)
- podmiotów uprawnionych do wykonywania zadań z zakresu ratownictwa górskiego
- Służby Parku Narodowego
- podmiotów uprawnionych do wykonywania zadań z zakresu ratownictwa wodnego
- Krajowej Administracji Skarbowej wykorzystywany przez Służbę Celno-Skarbową
- Inspekcji Transportu Drogowego
- innych jednostek, jeżeli jest używany w związku z ratowaniem życia lub zdrowia ludzkiego – na podstawie zezwolenia ministra właściwego do spraw wewnętrznych
Co do zasady, Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym definiuje „pojazd uprzywilejowany” jako pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie, jadący z włączonymi światłami mijania lub drogowymi. To logiczne. Gdy ktoś spieszy się ratować ludzkie życie pozostali kierowcy nie powinni zastanawiać się, jaka służba jedzie i czy na pewno jest uprzywilejowana. Przyjmuje się, że każdy pojazd o modulowanym sygnale dźwiękowym i niebieskich światłach błyskowych jest pojazdem uprzywilejowanym i tak należy go na drodze traktować.
Żółte światła to nie pojazd uprzywilejowany
Zwróćcie uwagę na kolor! Niebieskie światła błyskowe to pojazd uprzywilejowany, ale żółte (np. pomoc drogowa) – nie! Żółte sygnały błyskowe wysyła pojazd, który ze względu na konstrukcję, ładunek lub nietypowe zachowanie (wymagane, by np. wykonać konkretne zadanie) może zagrażać bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Taki kolor (żółty) świateł błyskowych musi mieć również pojazd wykonujący prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne (art. 54 ustawy Prawo o ruchu drogowym)
Pojazd uprzywilejowany, a kolumna pojazdów
O ile rozpoznanie pojedynczego pojazdu uprzywilejowanego nie stanowi dla kierowców problemu, to jak traktować kolumnę pojazdów? Zgodnie z przepisami za uprzywilejowaną kolumnę pojazdów, na której początku i na końcu znajdują się pojazdy uprzywilejowane wysyłające dodatkowo sygnały świetlne w postaci czerwonego światła błyskowego. Widzisz w lusterku radiowóz, który jedzie nie tylko na niebieskich, ale i na czerwonych „bombach”? To znak, że zbliża się do Ciebie uprzywilejowana kolumna pojazdów. Uwaga! Wszystkie pojazdy jadące w kolumnie ograniczonej pojazdami wysyłającymi niebieskie i czerwone światła błyskowe należy traktować jak pojazdy uprzywilejowane, nawet jak nie emitują żadnych sygnałów dźwiękowych czy optycznych! Nie można wjeżdżać pomiędzy pojazdy jadące w uprzywilejowanej kolumnie.
Pojazd uprzywilejowany – jak się zachować?
Kierowcy powinni zachować przede wszystkim spokój – nie hamować gwałtownie i nie blokować drogi. W przypadku przejazdu uprzywilejowanych kolumn, czy zmiany organizacji ruchu spowodowanej np. wizytą ważnych osobistości, należy również zwracać uwagę na zmianę oznakowania czy stosować się do poleceń mundurowych kierujących ruchem.
W przypadku tras szybkiego ruchu ważne jest utworzenie korytarza życia, w Polsce nie jest to już grzeczność, lecz obowiązek wynikający z przepisów. Zasada jest bardzo prosta. Na drodze wielopasmowej, pojazdy jadące skrajnym, lewym pasem zjeżdżają maksymalnie w lewo, natomiast pojazdy na wszystkich pozostałych pasach, zjeżdżają maksymalnie w prawo.
Pojazd uprzywilejowany – co wolno jego kierowcy?
Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów. Oznacza, to że kierującego takim pojazdem nie obowiązują m. in. ograniczenia prędkości, może wjechać „pod prąd”, wyprzedzać w miejscach gdzie obowiązuje taki zakaz, czy wjechać na skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się. Obowiązek ułatwienia przejazdu dotyczy także pieszych znajdujących się na drodze. Oznacza to, że stojący w korku kierowcy powinni rozjechać się na boki, wjechać na pas zieleni lub zjechać na pobocze, a pojazdy znajdujące się w ruchu powinny zmienić pas, tak żeby jak najszybciej przepuścić pojazd uprzywilejowany. Piesi natomiast powinni powstrzymać się od przejścia na drugą stronę ulicy, nawet jeżeli maja zielone światło lub już znajdują się na przejściu.
Pojazd uprzywilejowany – czy można wyprzedzać?
To zależy. W terenie zabudowanym – nie. Jest zakaz wyprzedzania pojazdu uprzywilejowanego w obszarze zabudowanym. Natomiast nie ma przepisu, który zabraniałby wyprzedzanie uprzywilejowanego pojazdu poza obszarem zabudowanym. Oczywiście sam manewr wyprzedzenia musi być przeprowadzony zgodnie z przepisami, czyli wyprzedzający nie może np. przekroczyć dozwolonej w danym miejscu prędkości. Natomiast jak najbardziej można wyobrazić sobie sytuację, w której np. na autostradzie jedzie na sygnale duży zespół strażacki, ale jedzie wolniej niż dopuszczalna prędkość 140 km/h, w efekcie inni kierowcy mogą wyprzedzić poza terenem zabudowanym taki pojazd uprzywilejowany. Rozsądek przede wszystkim, uprzywilejowanym nie utrudniajmy.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: