
Opony letnie warto kupić już w marcu, by uniknąć niepotrzebnych kolejek i wysokich cen
Jeśli chodzi o zakup i wymianę opon, większość kierowców popełnia podobny błąd, czekając z tym niemalże do ostatniej chwili. Ta niepotrzebna zwłoka rodzi cały szereg przykrych konsekwencji – nie dość, że za ogumienie w szczycie sezonu płacimy zdecydowanie najwięcej, to jeszcze musimy liczyć się z dużymi kolejkami u wulkanizatorów.
Generalna zasada dotycząca nabywania produktów, których cena zmienia się kilkukrotnie w ciągu roku i w pewnej mierze uzależniona jest od poziomu popytu, pozostaje niezmienna. Najtańszy towar dostaniemy zwykle tuż przed rozpoczęciem i chwilę po zakończeniu sezonu.
Ta oczywista reguła sprawdzi się także w przypadku opon samochodowych. Jeśli więc tylko planujemy w najbliższym czasie ich wymianę, warto poznać najlepszy moment na zakup ogumienia zarówno letniego, jak i zimowego. A że z całą pewnością warto to zrobić, najdobitniej przekonują same liczby: produkty te w ciągu kilku miesięcy mogą podrożeć nawet o 30%!
W konsekwencji sklepy czy hurtownie opony letnie otrzymują już nawet w styczniu czy lutym, podczas gdy ich sprzedaż rusza dopiero od połowy kwietnia. Analogicznie jest w przypadku ogumienia zimowego, które u dystrybutorów pojawia się w maju, a kierowcy zakupy zaczynają zwykle dopiero z końcem sierpnia. Pierwsze wnioski nasuwają się więc same. Opony letnie w magazynach pojawiają się z początkiem roku i wtedy też warto pomyśleć o ich zakupie – sprzedawcy chętnie obniżają bowiem ceny, szykując miejsce na kolejne dostawy. Ogumieniem zimowym zaś warto zainteresować się tuż po długim, majowym weekendzie.
Zakupy w przedsprzedaży preferowane są zwłaszcza przez osoby, które wiedzą, że w tym roku z całą pewnością będą zmuszone do wymiany ogumienia i są w stanie odpowiednio wcześniej wydatek ten uwzględnić w swoim budżecie.
Na koniec warto rozwiać kilka wątpliwości, które mogą zrodzić się w głowach kierowców zainteresowanych odpowiednio wczesnym zakupem opon. Przede wszystkim miejmy świadomość, że już przed sezonem możemy wybierać produkty z całej oferty – nawet, jeśli nie wszystkie są w tym momencie fizycznie dostępne u naszego dystrybutora.
Z całą pewnością powinniśmy pozbyć się też przeświadczenia, że ogumienie kupowane w szczycie sezonu będzie wyprodukowane znacznie później i przywiezione „prosto z fabryki”. W rzeczywistości bowiem np. w kwietniu otrzymamy dokładnie ten sam towar, który dostalibyśmy w styczniu – z tą jedną różnicą, że za zdecydowanie wyższą cenę.
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: