Karolina Chojnacka

Mazda zastrzegła nowe logo. Jak wygląda?

Nowe logo wygląda jak silnik Wankla. A w Internecie krążą informacje, że „Mazda wskrzesza silnik Wankla”. Przypadek?

Mazda co jakiś czas rozgrzewa serca i umysły fanów motoryzacji, zapowiadając, że silnik Wankla może powrócić do jej samochodów. Ale bądźmy realistami, mamy 2021 rok, podążamy w kierunku elektromobilności, więc oczywistym jest, że czysto spalinowy model z silnikiem z tłokiem obracającym się wewnątrz cylindra nie wyjedzie na drogi.

Można się jednak spodziewać, że wankel wróci jako tzw. range extender, czyli silnik, który nie przekazuje mocy na koła, ale służy do zwiększania zasięgu w samochodzie elektrycznym. A że elektryczna Mazda MX-30 nie grzeszy zbyt dużym zasięgiem… to może w plotkach jest ziarno prawdy.

I być może Mazda podjęła już pewne kroki w tym kierunku. Do japońskiego urzędu patentowego wpłynął wniosek o rejestracje kilku nowych nazw i logo. Nazwy to m.in. „e-SKYACTIV R-Energy”, „e-SKYACTIV R-HEV” i „e-SKYACTIV R-EV”. Literę „R” należy tu rozumieć jako „Rotary”, bo tak też określa się silnik Wankla. Logo ma być zapewne wyróżnikiem wspomnianych wersji. A wygląda ono tak:

Mazda zastrzegła nowe logo
Mazda zastrzegła nowe logo, fot. materiały prasowe

Czekamy więc na MX-30 ze zwiększonym zasięgiem.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze