Lublin i Rzeszów połączone drogą S19. Premier wreszcie znalazł czas na przecięcie wstęgi?

24 maja 2022

Bardzo ważny, 20-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S19, był już gotowy od jakiegoś czasu, ale jego otwarcie miało być wstrzymywane z powodów politycznych, aby najważniejsze osoby w państwie, mogły pochwalić się kolejnym sukcesem. A jak było naprawdę?

Droga S19 gotowa, ale premier i prezes nie mieli czasu?

Jak poinformował niedawno Dziennik Zachodni, 20-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S19 między Niedrzwicą Dużą a Kraśnikiem, został ukończony, ale nie można było go otworzyć. Miało być to spowodowane „kalendarzem oficjeli z Warszawy”. Rzeczony fragment łączy Lublin z Rzeszowem i jest fragmentem szklaku Via Carpatia, a więc ma on duże znaczenie.

Jak podaje Dziennik Zachodni, otworzenie tak istotnej drogi, miałoby się odbyć dopiero po przecięciu wstęgi podczas oficjalnej uroczystości, na której zjawiliby się premier Mateusz Morawiecki, prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz minister infrastruktury Andrzej Adamczyk

Otwarcie drogi S19 bez „najwyższych czynników”

Kilka dni po ujawnieniu tych (nieoficjalnych) ustaleń, Dziennik Zachodni opublikował informację, z której wynika, że nie miał racji. Na otwarcie nowego odcinka drogi S19 z „warszawskich oficjeli” przybył tylko minister infrastruktury. Oprócz niego obecni byli także wojewoda lubelski Lech Sprawka oraz marszałek województwa Jarosław Stawiarski.

Przebieg drogi S19 między Lublinem i Rzeszowem

Wycinek międzynarodowego szlaku Via Carpatia pomiędzy stolicami województw lubelskiego i podkarpackiego prowadzi od węzła Lublin Węglin na południe w kierunku Sokołowa Małopolskiego. Tam łączy się z oddanym do ruchu w 2017 roku odcinkiem Sokołów Małopolski – Stobierna i dalej z funkcjonującym od 2012 roku odcinkiem Stobierna – Rzeszów Wschód na przecięciu z autostradą A4. Wybudowana dwujezdniowa droga ekspresowa, o nawierzchni bitumicznej, od węzła Lublin Węglin początkowo biegnie wzdłuż starej drogi krajowej nr 19, a potem na wschód od niej, omijając Niedrzwicę Dużą, Niedrzwicę Kościelną i Wilkołaz.

Następnie przechodzi na zachodnią stronę starej krajówki i przed Kraśnikiem wraca na jej wschodnią stronę, omijając to miasto po nowym śladzie. Dalej biegnie po zachodniej stronie starej DK19, omijając Modliborzyce oraz Janów Lubelski. Przecinając Lasy Janowskie, biegnie w pobliżu starej DK19, a dalej na południe prowadzi zmiennie po zachodniej lub wschodniej starej drogi, omijając rozłożone wzdłuż niej miejscowości – Domostawa, Zdziary, Nisko, Nowosielec, Jeżowe i Kamień.

GDDKiA szacuje, że wraz z otwarciem ostatniego brakującego fragmentu, podróż z Lublina do Rzeszowa skróci się do około 90 minut.

Ciąg dalszy budowy drogi ekspresowej S19

Droga ekspresowa S19 połączy w przyszłości Kuźnicę na przejściu granicznym z Białorusią oraz Barwinek na granicy ze Słowacją. Jej długość wyniesie około 577 km, z czego pomiędzy Białymstokiem i Barwinkiem będzie pokrywała się z przebiegiem szlaku Via Carpatia. Obecnie w realizacji (w systemie projektuj i buduj) jest ponad 221 km, w przetargu ponad 93 km, a w przygotowaniu około 84 km.

Na początku maja ogłoszono przetarg na dobudowę drugiej jezdni na odcinku Sokołów Małopolski – Jasionka. Po jej ukończeniu cała trasa pomiędzy Lublinem i Rzeszowem będzie miała przekrój dwujezdniowy.