Koncepcyjny Mercedes EQG – elektryczna wizja kultowej „Gelendy”. Co oprócz napędu odróżnia ją od spalinowego odpowiednika?
Mercedes zaprezentował koncepcyjny pojazd EQG - zbliżone do produkcji studium całkowicie elektrycznego wariantu Klasy G. Pod względem terenowym „Gelenda” od lat wyznaczała niezwykle wysokie standardy. Niemiecki producent zapowiada, że w niektórych obszarach elektryk będzie znacznie przewyższał swojego spalinowego odpowiednika.
Koncepcyjny Mercedes EQG jest zapowiedzią tego, do czego będzie zdolny Mercedes-Benz Klasy G z napędem akumulatorowo-elektrycznym. I choć to tylko koncept, to trzeba przyznać, że sprawia wrażenie gotowego do produkcji. Do złudzenia przypomina kultową terenówkę, a o elektrycznym charakterze samochodu przypominają jedynie nowoczesne detale, takie jak podświetlana atrapa chłodnicy czy pasy LED na bokach nadwozia.
Z przodu zamiast osłony chłodnicy, jak w modelach z napędem konwencjonalnym, całkowicie elektryczny wariant ma czarny panel z podświetlaną gwiazdą o trójwymiarowym wzornictwie. Natomiast z tyłu zamiast zwyczajnej osłony koła zapasowego na tylnych drzwiach znalazła się zamykana skrzynka, która swoim wyglądem przypomina wallboxa.
Nadwozie EQG opiera się na ramie drabinkowej, jak w klasycznej Klasie G, ale konstrukcja podwozia wykorzystuje niezależne przednie zawieszenie i sztywną oś z tyłu, opracowaną na nowo celem zintegrowania napędu elektrycznego. Akumulatory umieszczone w podłodze mają zapewnić niski środek ciężkości, a cztery elektryczne silniki – po jednym na każde z kół – mają pozwolić EQG sprostać wszelkim wymaganiom terenu.
Jak na razie moc napędu, pojemność akumulatora oraz zasięg pozostają tajemnicą. Podobnie zresztą jak data premiery. Mercedes zapewnia jednak, że samochód powstanie i będzie godnie reprezentować w terenie legendę wypracowaną przez spalinowego poprzednika.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI