
Kolejna kolizja na tym samym skrzyżowaniu. To jakieś feralne miejsce?
Początkowo sądziliśmy, że ktoś drugi raz wrzucił do sieci nagranie z tego samego zdarzenia. Okazało się, że to zupełnie inna kolizja, ale jej powód jest identyczny, co poprzedniej.
Miejsce umieszczenia kamery monitoringu nie pozwala określić, jakie znaki ustawiono w tym miejscu. Można nawet odnieść wrażenie, że jest to skrzyżowanie dróg równorzędnych. Spoglądając na ulicę po lewej stronie widać jednak mocno zamazany napis STOP oraz linię zatrzymania.
Kierowca nie rozumie co to znak STOP. Doprowadził do wypadku
Na takie drobiazgi nie zwraca uwagi kierowca Audi, który prawie zderzył się z Fordem i wjechał prosto w Toyotę. To chyba popularny problem w tym miejscu, ponieważ ktoś założył kanał właśnie dedykowany zdarzeniom drogowym przy ulicy Hutników w Legnicy.
Najnowsze
-
Elektryczny SUV – sprawdź model EX90 od szwedzkiej marki Volvo
Najwyższy model w gamie nie musi być limuzyną – coraz częściej w tej roli występuje luksusowy SUV. Nie musi też być spalinowy – czy chcemy, czy nie, przyszłość motoryzacji jest elektryczna. Szwedzkie Volvo, choć jest marką bardzo tradycyjną, zamierza zelektryfikować całą swoją gamę, wprowadza więc do oferty kolejne modele napędzane prądem. -
Droga S6 zmienia nazwę na Kaszëbskô Darga. Czy Kaszubi wreszcie doczekali się uznania?
-
Motocyklem przez Laos: trasy, ceny i nieoczekiwane wyzwania. Poradnik dla podróżników
-
Rewolucja w podatkach od aut: fiskus przykręca śrubę kierowcom! Kto zapłaci więcej za starsze i bardziej zanieczyszczające samochody?
-
TEST: sprawdzamy, czy Skoda Superb Combi IV generacji to nadal królowa kombiaków, czy już tylko wspomnienie? Wszystko co musisz wiedzieć o tym modelu