Gosia Rdest zdobywa punkty w Alpine Elf Europa Cup. Polka świetnie zaczęła sezon
Gosia Rdest rozpoczęła tegoroczny sezon w Alpine Elf Europa Cup od ósmego i dziewiątego miejsca. Polka regularnie znajdowała się w czołówce, co daje nadzieje przed kolejnymi rundami.
W przerwie zimowej doszło do sporych przetasowań w stawce europejskiego pucharu Alpine. Pierwsza trójka minionego sezonu udała się do innych mistrzostw, a za kierownicami Alpine A110 Cup zasiadła liczna gromada nowych, utalentowanych zawodników. W wielkanocnych zawodach w Nogaro wystartowało w sumie 25 kierowców.
Od pierwszego treningu blisko najszybszych znajdowała się Gosia Rdest. Żyrardowianka w tym roku jedzie trzeci pełny sezon Alpine Elf Europa Cup, ponownie w barwach zespołu Chazel Technologie Course. W obu sobotnich sesjach treningowych najszybsza Polka w wyścigach samochodowych uzyskała ósmy czas. W kwalifikacjach do pierwszego wyścigu również znalazła się na ósmej pozycji.
Gosia Rdest zdobywa punkty w Alpine Elf Europa Cup
Niedzielny wyścig Gosia Rdest rozpoczęła wyśmienicie, szybko zyskując jedną lokatę. Na drugim okrążeniu ponownie była ósma, raz po raz pokazując się w lusterkach jadącego przed nią zawodnika. W końcówce zabrakło już czasu na próbę ataku, co przyniosło finisz na ósmej lokacie.
Poniedziałkowa sesja kwalifikacyjna przyniosła poprawę o jedno miejsce w górę na starcie. Początek drugiego wyścigu świątecznego weekendu nie był jednak już tak udany jak dzień wcześniej. W zamieszaniu pierwszych okrążeń Żyrardowianka spadła na jedenaste miejsce. Mimo to Gosia – jak zwykle – podkręciła tempo i zaczęła korzystać z problemów rywali. Te trapiły też auto z numerem #3 przez co dziewiąte miejsce na mecie musiało zadowolić zawodniczkę.
Gosia Rdest jest zadowolona z tego, co pokazała w pierwszych dwóch wyścigach Alpine Elf Europa Cup:
Generalnie jestem bardzo zadowolona z tego weekendu. Atmosfera Wielkanocy w Nogaro jest niesamowita i cieszę się, że po raz drugi spędziłam ten wyjątkowy okres właśnie tutaj. Z autem jestem już niemalże zespolona, wprowadzone modyfikacje poprawiają rywalizację, ale nie trzeba się do nich za bardzo przyzwyczajać. Mieliśmy trochę gremlinów technicznych, część udało się naprawić w trakcie weekendu, część zespół będzie badał. Najważniejsze, że są punkty z obu wyścigów, regularnie byłam w czołówce pełnej nowych twarzy. Oby było tylko lepiej. Strasznie mnie cieszy postawa moich kolegów zespołowych, bo Lucas [Frayssinet] i Edwin [Traynard] wygrali po wyścigu, co pokazuje, że jako zespół jesteśmy w stanie się bić o najwyższe lokaty. Chłopakom się udało zwyciężyć, więc teraz kolej na mnie – oby jak najszybciej!
Kolejna runda Alpine Elf Europa Cup w dniach 12-14 maja na francuskim torze Magny-Cours.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: