Ceny paliwa przyprawiają o zawrót głowy. Są jednak sposoby, aby wydawać mniej. Jak?
Przewoźnicy nie mają wpływu na kształtowanie cen paliw, ale mają wpływ na swoich pracowników. Eco-driving to styl jazdy, który wpływa na ograniczenie spalania, zmniejszenie negatywnego wpływu na środowisko, a także obniżenie kosztów eksploatacji pojazdów.
Zużycie paliwa można obniżyć o kilkanaście procent (a nawet 20 proc.). To bardzo realne oszczędności. Zwłaszcza, że średni koszt miesięcznej eksploatacji pojazdu to nawet 35-40 tys. zł (leasing, paliwo, opłaty, serwisy, wypłaty), z czego paliwo to właśnie koło 10-14 tys. zł.
– Firmy, które raz zainwestowały w szkolenie dotyczące ekonomicznej jazdy, robią to regularnie, bo widzą efekty. Wysyłają nowych pracowników i kierowców, którzy przesiadając się na inną markę ciężarówki potrzebują czasu na poznanie danego pojazdu, jego charakterystyki mocy, momentu obrotowego i optymalnych zachowań, które ograniczą spalanie – twierdzi Tomasz Czyż. – W przypadku truckerów, którzy nigdy nie mieli takiego szkolenia różnice są naprawdę duże. Dla kierowcy nowego w zawodzie kurs eco-drivingu może zapewnić przewoźnikowi oszczędności nawet 4-5 litrów paliwa na 100 km. Doświadczonego truckera również można nauczyć czegoś nowego lub udoskonalić jazdę tak, by jego ciężarówka spalała nawet 1-1,5 litra mniej.
Eco-driving wspomagają też narzędzia telematyczne. Moduł w takim urządzeniu daje możliwość analizowania zużycia paliwa nie tylko całej floty, ale także pojedynczego kierowcy. Liczy obroty ekonomiczne, długość postoju na włączonym silniku czy przekroczenia zalecanej prędkości. Dzięki temu można stworzyć specjalny ranking kierowców i wówczas przewoźnik wie, kto jeździ najbardziej ekonomicznie, a także w jakich obszarach są rezerwy i co można poprawić.
Co kraj – to inna cena paliwa
W zależności od kierunku transportu, stosuje się także różne taktyki tankowania. Gdy kierowca jedzie do Unii Europejskiej, tankuje paliwo pod korek tuż przed wyjazdem z Polski. Gdy transportuje towary na Wschód, stara się przekroczyć granicę z niemal pustym bakiem i tam go napełnić. Tu oczywiście decyduje cena paliwa. W połowie lipca średnia różnica ceny litra oleju napędowego w Niemczech była wyższa o niespełna 98 groszy. To ponad 15 procent. Z kolei na Ukrainie było przeciętnie taniej o 1,44 zł na litrze, czyli ponad 30 procent. Prognozuje się, że w Polsce w przedostatnim tygodniu lipca cena paliwa wyniesie 5,60-5,72 zł/l.
Także w samej Unii ceny paliwa różnią w niemal każdym kraju. Dlatego warto wiedzieć, gdzie można zatankować taniej. Czasem lepiej nawet nieco nadłożyć drogi, by zapłacić mniej za paliwo. Różnice mogą sięgać kilkunastu procent. Przy trasie np. do krajów Beneluksu, tankowanie najlepiej zaplanować w Luksemburgu. Tam litr paliwa kosztował średnio 5,61 zł podczas gdy w sąsiadujących Holandii i Belgii odpowiednio 6,74 zł i aż 6,92 zł (dane Cargopedia.pl z 12 lipca 2021). Transport na Półwysep Iberyjski? W Andorze olej napędowy kosztował 4,86 zł, w Hiszpanii 5,78 zł, w Portugalii 6,70 zł, a we Francji nawet 6,72 zł. We Włoszech zatankujemy średnio za 6,94 zł, podczas gdy w sąsiadującej Austrii tylko 5,73 zł. W drodze do Danii (6,72 zł), trzeba pamiętać, by lepiej zatankować w Niemczech (6,40 zł). W przypadku stałych kontraktów często spotykaną formą zabezpieczenia się przed nieoczekiwanym wzrostem kosztów działalności jest klauzula paliwowa, która z wyprzedzeniem określa wskaźnik korekty paliwowej mający wpływ na późniejsze stawki.
– Bardzo ważne jest zbudowanie świadomości u spedytorów i kierowców. Warto jasno określić zasady i reguły tankowania. Tak, żeby kierowcy sami dopytywali, ile litrów mają zatankować i gdzie. A jeśli mamy stałe, powtarzalne miejsca, to możemy im dać więcej swobody. Tankowania oczywiście zależą od kierunków, w które jeździmy i oczywiście są miejsca, gdzie warto zatankować – potwierdza Tomasz Czyż. – Oczywiście nie ma sensu kupować paliwa na terenie Unii, jeśli już zjeżdżamy do Polski. Nie powinno się dopuszczać do sytuacji, w których jesteśmy zmuszeni przez złe planowanie tankować w niekorzystnych cenowo miejscach. Dlatego też istotne jest układanie przez spedytora pracy dla kierowcy z wyprzedzeniem, by wiedział czego się spodziewać, a jego doświadczenie pomoże ułożyć tankowanie. Nieocenioną rolę odegrają w tym przypadku systemy telematyczne.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI