Będą zmiany przepisów silnikowych w Formule 1! Przyszłością jest zrównoważone paliwo
W miniony weekend podczas Grand Prix Austrii odbyło się spotkanie obecnych producentów silników - Mercedesa, Ferrari, Renault i Red Bull Powertrains - oraz tych potencjalnie zainteresowanych zaangażowaniem w Formułę 1 - Audi i Porsche. Podczas spotkania dyskutowano nad tym, jak będą wyglądać przyszłe przepisy silnikowe w F1.
Na szczegóły i ostateczne rozwiązania przyjdzie nam oczywiście czekać wiele miesięcy. Jednak już teraz docierają do nas pierwsze przecieki ze spotkania producentów silników.
Jak zdradził szef zespołu Mercedes, Toto Wolff, Formuła 1 zostanie przy hybrydowych jednostkach napędowych z turbodoładowaniem, które będą zasilane w pełni ekologicznym paliwem. Przejście na energię w 100% elektryczną zostało wykluczone z powodu umowy na wyłączność między FIA i Formułą E, a koncepcja energii wodorowej została przez zespoły odrzucona:
Dyskusja dotyczyła „co zrobimy w przyszłości pod względem silnika”, ponieważ chcemy ograniczyć koszty, ale nie zamierzamy wymyślać koła na nowo. Chcemy dysponować silnikiem który jest odpowiedni dla okresu od 2025 do 2030 roku. Nie możemy być starymi benzynowymi maniakami z głośnymi jednostkami, gdy wszyscy oczekują od nas, że będziemy korzystali z technologii elektrycznej.
Tak więc silniki nadal będą zasilane paliwem. Zostajemy przy obecnym formacie V6, ale komponent elektryczny będzie masowo wzrastał.
Ze słów szefa Mercedesa wynika, że nowe silniki hybrydowe w Formule 1 od 2025 roku będą prawdopodobnie zawierać „masywnie zwiększony” komponent elektryczny, który zastąpi MGU-H, który jest bardzo kosztowny i złożony. W nowych jednostkach napędowych, w odróżnieniu od obecnych, które posiadają MGU-K jak i MGU-H, MGU-K będzie prawdopodobnie znacznie potężniejszy, z większymi bateriami do przechowywania większej ilości energii. Nowe hybrydowe jednostki mają być zasilane paliwami odnawialnymi.
Mercedes oraz inni producenci samochodów twierdzą, że silniki spalinowe zostaną z nami przez jeszcze wiele lat, dlatego istotne jest rozwijanie zrównoważonych paliw, które przyczynią się do zmniejszenia światowych emisji CO2. Toto Wolff szczerze przyznaje:
W Europie możemy mieć ambitne cele posiadania mobilności elektrycznej jako części naszego codziennego życia do 2030 roku i widzę w Mercedesie, jak ambitne są to cele, ale w pozostałej części świata będą miliony pojazdów, które nadal będą napędzane paliwem.
W przypadku samych samochodów Mercedesa spodziewamy się, że będziemy mieli na świecie kilka milionów pojazdów, które nadal będą napędzane paliwami. Zatem to, co możemy wnieść do naszych innowacji, to pomóc w opracowywaniu zrównoważonych paliw: czy to biopaliw, czy paliw syntetycznych.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Komentarze: