![](https://www.motocaina.pl/thumbor_image/1920/864/1/0/!2F2021!2F04!2Fab6218ff823fca3717c3016d84f4801691989f93-scaled.jpg)
Alpine A110 S – limitowany model w wyjątkowym lakierze Orange Sanguine. Gdzie można go zobaczyć?
To jedyne takie auto w Polsce! Na całym świecie dostępnych będzie tylko 110 jego egzemplarzy. Orange Sanguine to odmiana pomarańczowego tak intensywna, że niemal czerwona. Kolor nawiązuje do jednego z 12 kultowych odcieni pomarańczu, w których Alpine A110 było dostępne do 1970 r.
Dostępny w Polsce Alpine w kolorze Orange Sanguine to model A110 S z numerem 007. Produkcja z tym odcieniem nadwozia zakończy się wraz z wyczerpaniem limitu 110 aut. Orange Sanguine to odcień jednego z 29 legendarnych kolorów, nawiązujących do bogatej historii rajdowej Alpine z lat 60 i 70.
Niewykluczone, że jego nabywca stanie się jedynym w Polsce posiadaczem Alpine w tym kolorze! Prezentowany w katowickim salonie Alpine A110 S wyposażony jest w silnik o pojemności 1792 cm3 i mocy 292 KM oraz w automatyczną skrzynią biegów. Model S charakteryzuje się dodatkowo „twardszym” zawieszeniem i kilkoma detalami w designie.
Alpine daje fanom marki bardzo szerokie możliwości w kwestii komponowania własnego auta. Korzystając z programu personalizacji modeli – Atelier Alpine można samodzielnie skonfigurować swój wymarzony samochód. Klient dobiera kolor nadwozia, felg i zacisków hamulcowych.
W ramach Atelier Alpine dostępnych będzie 26 kolorów, z których każdy będzie limitowany do 110 sztuk na całym świecie.
Najnowsze
-
Zawsze trzymasz wciśnięty lewy pedał podczas hamowania? Kara cię nie minie
Każdy kierowca z biegiem lat wyrabia sobie nawyki i przyzwyczajenia za kierownicą. Część z nich bywa niewinna, część może irytować, a niektóre po prostu szkodzą pojazdom. Tak jak robi to nadużywanie lewego pedału. -
Czy picie alkoholu za kierownicą zaparkowanego samochodu jest legalne?
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
-
Czy można prowadzić samochód po lekach. Przeczytaj ulotkę, bo narażasz się na 5000 zł kary
-
Tego znaku boją się kierowcy aut z LPG, ale czy faktycznie mają się czego obawiać?
Zostaw komentarz: