Karina Konys

Nawyki kierowców, które prowadzą do usterek pojazdu

Użytkując nasze auto możemy nawet nie zdawać sobie sprawy, że mu szkodzimy. Poprzez dalsze uleganie przyzwyczajeniom możemy doprowadzić do poważnych usterek, dlatego warto unikać poniższych błędów.

Niektóre nawyki kierowców mogą bardzo szkodzić podzespołom pojazdu. Kierowcy przyzwyczają się do jakiś rzeczy zwykle z powodu lenistwa, ale również z powodu chęci zaoszczędzenia lub z niewiedzy. Nie każdy jest zawodowym mechanikiem, aby wiedzieć, że niektóre czynności mogą przyczynić się do powstawania usterek.

Dlaczego nie powinno się jeździć na rezerwie?

Jeżdżenie na rezerwie jest jednym z najczęstszych nawyków kierowców. Głównie dochodzi do tego przez nasze lenistwo, ale również ze względów finansowych. Podczas pracy silnika tylko niewielka ilość paliwa trafia do cylindrów, a reszta nagrzewa się i wraca do baku. Częsta jazda na takim paliwie może doprowadzić do zakłócania pracy silnika.

Ponadto jeśli bak jest prawie pusty, to powstaje w nim rdza. Dzieje się tak, ponieważ w pustej przestrzeni gromadzi się powietrze i para wodna, która przy spadku temperatury skrapla się i powoduje korozję zbiornika. Z kolei powstała rdza może dostać się do paliwa i w ten sposób może zatkać filtr paliwa, uszkodzić układ wtryskowy lub pompę paliwową. W dodatku, gdy jest zbyt mało paliwa pompa paliwowa może zasysać powietrze, a to może doprowadzić do jej zatarcia.

Wymiana płynów eksploatacyjnych

Kierowcy często zapominają lub specjalnie przedłużają czas wymiany płynów eksploatacyjnych. Najważniejszym płynem jest olej silnikowy, który wymienia się najczęściej. Olej silnikowy powinno wymieniać się średnio co 30 tys. kilometrów, ale kierowcy często przedłużają ten czas. Zaniedbywanie tej czynności przyczyni się głównie do skrócenia żywotności silnika.

Natomiast gorzej się mają sprawy z wymianą płynu chłodniczego i hamulcowego, których częstotliwość wymiany wynosi od 2 do 5 lat. Sprawia to, że kierowcy jeszcze częściej zapominają o ich istnieniu lub nawet nie wiedzą, że te płyny również powinno się wymieniać. Długie zwlekanie z ich wymianą również prowadzi do zacierania mechanizmów i skrócenia ich żywotności. Dlatego ważne są regularne wizyty w serwisach, aby na bieżąco dbać o wszystkie płyny, ale również o inne części eksploatacyjne pojazdu.

Tanie części zamienne

Chcąc zaoszczędzić na wymianie jakiegoś elementu właściciele pojazdów szukają jak najtańszych części zamiennych. Niestety takie części są najczęściej słabej jakości, przez co mogą powodować dalsze uszkodzenia auta. Tanie zamienniki mogą nie wytrzymywać tak długo jak droższe, przez co może okazać się, że po kilku miesiącach będzie trzeba ponownie dokonać wymiany. Oszczędzanie na materiałach eksploatacyjnych nie jest dobrym pomysłem. Najlepiej jest kupować części i płyny znanych producentów, ponieważ wtedy mamy większą pewność, że są one lepszej jakości i nie zaszkodzą pojazdowi.

Nie trzymaj nogi na sprzęgle

Wielu kierowców podczas oczekiwania na zielone światło trzyma wciśnięty pedał sprzęgła – może to doprowadzić do uszkodzenia łożyska oporowego sprzęgła lub sprzęgło może zacząć poszarpywać. Dlaczego kierowcy trzymają sprzęgło podczas stania? Prawdopodobnie z lenistwa, ponieważ wrzucenie luzu i puszczenie sprzęgła jest tak „wymagającą” czynnością, że niektórych to przerasta…

Drugim powodem może być przyzwyczajenie się do tego podczas kursu na prawo jazdy. Instruktorzy karzą kursantom trzymać wciśnięte sprzęgło przez cały czas oczekiwania na zielone światło, aby mogli szybciej ruszyć, co wiąże się z usprawnieniem ruchu. Oczywiście można się do tego stosować, ale sprzęgło trzyma się tylko, jeśli stoimy pierwsi lub drudzy. Jeżeli stoimy dalej, to należy puścić sprzęgło. Oczywiście jeżeli zdarzy nam się to kilka razy to nic złego. Problem pojawia się, gdy robimy tak za każdym razem.

Trzymanie ręki na dźwigni biegów

Jest to nawyk, który dotyczy większości kierowców. Dzieje się tak zwłaszcza, gdy w samochodzie nie ma podłokietnika, przez co jedyną podporą dla ręki jest lewarek. Niestety poprzez opieranie ręki  przyczyniamy się do uszkadzania podzespołów dźwigni, np. wybieraka i synchronizatorów. Ponadto trzymając rękę na drążku zwiększamy ryzyko spowodowania wypadku, ponieważ w nagłej sytuacji jedna ręka na kierownicy może nie zapanować nad autem.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze