Dealer sprzedał samochód i… zażądał jego zwrotu!
Jak mogło dojść do takiej pomyłki?
Klient kupił Forda Bronco Sport Badlands, a 24 godziny później otrzymał telefon od sprzedawcy, proszący go o zwrot SUVa.
Okazało się, że kupiony przez niego Bronco, był samochodem demonstracyjnym! Dealer miał przechowywać go przez cztery miesiące, a następnie sprzedać. Jednak z powodu „faux pas” sprzedawcy, trafił on w ręce klienta wcześniej.
Przeczytaj też: Ford Bronco Sport to SUV, który nie boi się zjechać z asfaltu
Klient odmówił zwrotu samochodu i napisał list reklamacyjny do obsługi klienta. Skontaktował się też z reporterem ABC Action News, z prośbą o pomoc.
Reporter skontaktował się z Fordem w jego imieniu i problem został rozwiązany w ciągu kilku godzin. Jeszcze tego samego dnia klient odebrał telefon z informacją, że może zatrzymać swojego Bronco Sport Badlands.
https://www.youtube.com/watch?v=cXabNCmRHI0
Przeczytaj też: Wyciekły informacje na temat silników i wyposażenia Forda Bronco Sport
Ford wydał oficjalne oświadczenie i przesłał je do ABC Action News:
Po rozmowie z naszym zespołem, gdy tylko dowiedzieliśmy się o tej sytuacji, od razu upewniliśmy się, że klient zatrzyma swój pojazd.
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Zostaw komentarz: