Ecurie Ecosse C-Type – oddaje hołd wyścigowej przeszłości. Od 0 do 100 km/h przyspiesza w 5,2 sekundy!
W 1952 roku młody Ian Stewart, pionier Ecurie Ecosse, odwiedził Jaguar Cars w Coventry, aby odebrać swój nowy typ C. Miał pojechać tym samochodem na swój pierwszy wyścig w Jersey, aby zmierzyć się z ostrą konkurencją Astona Martina i Frazera Nasha. Wyścig wygrał i tym samym otworzył pierwszy rozdział międzynarodowej kariery Ecurie Ecosse w wyścigach samochodowych.
Ecurie Ecosse stworzyło właśnie nowy samochód, aby oddać hołd swoim dawnym sukcesom. Jak lepiej uczcić historyczny sukces modeli Ecurie Ecosse C niż produkując partię samochodów na ich cześć?
Siedem bezcennych podwozi, które ścigały się dawniej, istnieje do dziś. Ecurie Ecosse oddaje im hołd, tworząc dla każdego z nich numerowany samochód siostrzany.
Ecurie Ecosse zachowało wszystkie kluczowe elementy, które przyczyniły się do niesamowitego sukcesu Jaguara z lat 50. XX wieku, ale wprowadzono przemyślane ulepszenia. Samochód zachowuje swoje aerodynamiczne kształty, ale jest szerszy i sztywniejszy niż poprzednik. Zawieszenie i hamulce tarczowe zostały ulepszone, aby poradzić sobie z dodatkowymi osiągami, a pięciobiegowa skrzynia biegów została dodana, aby zmaksymalizować przyspieszenie i prędkość maksymalną.
Pod maską pozostał dźwięczny sześciocylindrowy silnik Jaguar XK, ale jego pojemność została zwiększona do 4,2 litra i zastosowano wtrysk paliwa, aby zwiększyć moc do 300 KM.
Ecurie Ecosse C-type przyspiesza od 0 do 100 km/h w 5,2 sekundy, a jego prędkość maksymalna wynosi 251 km/h.
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Zostaw komentarz: