Nadjeżdżają nowe samochody Mazdy z napędem na tylne koła
Produkcja rozpocznie się w 2022 roku, silniki będą miały od 3,0 do 3,3 litra.
Doniesienia z Japonii ujawniły kilka szczegółów dotyczących nowych samochodów Mazdy z napędem na tylne koła, napędzanych nowym sześciocylindrowym silnikiem. W rozmowach z dostawcami portal Nikkei dowiedział się, że ich produkcja rozpocznie się w 2022 roku.
Raport ujawnia, że niecierpliwie wyczekiwany sześciocylindrowy silnik rzędowy będzie miał pojemność skokową od 3,0 do 3,3 litra i będzie dostępny w wersji benzynowej, wysokoprężnej i nowatorskim formacie SkyActiv-X z zapłonem samoczynnym. Można przypuszczać, że pojawi się też wersja z turbodoładowaniem.
Pierwszymi samochodami produkowanymi na nowej platformie przypuszczalnie będą SUV-y. Pierwotnie przeznaczone do zastąpienia CX-5 i CX-8, teraz prawdopodobnie będą sprzedawane razem z istniejącymi modelami.
Przeczytaj też: Psychodeliczna Mazda Miata
Te nowe samochody maja być „znacznie droższe od istniejących modeli”, ale Mazda stara się obniżyć koszty, rozszerzając bazę dostawców na firmy spoza Japonii.
Przeczytaj też: Mazda Route3: Hiroszima – Warszawa – Frankfurt
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Mazda to typowo kobiece autko, lubię jej podejście do aut
Anonymous - 5 marca 2021
Z napędem na przód w mojej c-hr czuje się zdecydowanie pewniej. Jakoś nigdy nie przepadałam za tymi autami z napędem na tył