Zastanawialiście się, jaki jest widok z kokpitu LMP2 podczas wyścigu Le Mans?
Jeśli tak, mamy dla was odpowiedź!
A właściwie nie my, tylko Sophia Flörsch, która w tym roku reprezentowała zespół Richard Mille Racing w European Le Mans Series i podczas legendarnego, 24-godzinnego wyścigu Le Mans.
Przeczytaj też: Hat trick Toyoty w Le Mans! Kobiece zespoły w pierwszej dziesiątce!
Sophia Flörsch postanowiła pokazać swoim fanom, jak wygląda widok z kokpitu jej LMP2, podkreślając, że znacznie różni się on od tego znanego z bolidu Formuły 3, którym też ścigała się w tym sezonie:
Wyścigi wytrzymałościowe różnią się od formuł, dostępnych jest znacznie więcej przycisków. W F3 są tylko zwykłe przyciski, takie jak Radio, Pit Limiter i VSC, których często używasz. W LMP2 jest ich o wiele więcej. Często używamy kontroli trakcji. Są dwie różne obrotnice, z których każda ma 12 różnych opcji ustawień. Wszystko zależy od balansu samochodu i wyczucia toru. Zespół wszystko kontroluje i sprawdza, czy coś zmieniam, by w razie czego natychmiast powiedzieć mi, co zrobić, jeśli wystąpią jakieś problemy.
Przeczytaj też: Sophia Flörsch: chcę wygrywać z mężczyznami, to moja motywacja
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Zostaw komentarz: