Nie zauważył wypadku, sam doprowadził do kolizji. Chociaż hamował, aż kłęby dymu poszły!
Komentatorzy zwracają uwagę, że to typowo polska sytuacja - gapie, którzy muszą sobie zobaczyć wypadek oraz kierowcy, którym bardzo się spieszy.
Autor nagrania chciał zarejestrować wypadek ciężarówki na obwodnicy Lublina, która wpadła do rowu. Na miejscu były już służby, prawy pas został wyłączony z ruchu, a akcję zabezpieczała policja.
72-latek wjechał na autostradę pod prąd. Zginął
Koło miejsca zdarzenia przejeżdżał właśnie samochód, kiedy nagle w kadrze pojawił się drugi – poruszający się bardzo szybko, ale za wszelką cenę starający się zahamować. Tak bardzo, że dym poszedł z opon, jakby miał niesprawny ABS. Nie zdążył się zatrzymać na czas.
Mistrz lewego pasa w dostawczaku blokuje karetkę
Komentatorzy krytycznie odnoszą się do poszkodowanego w tym wypadku, zarzucając mu, że zwolnił, by sobie popatrzeć na ciężarówkę w rowie. Możliwe, ale równie dobrze mógł przesadnie przejąć się koniecznością zachowania szczególnej ostrożności w takiej sytuacji. Trudno także krytycznie nie spojrzeć na sprawcę kolizji, który z daleka musiał widzieć, że coś się stało na drodze, a mimo tego nie zwolnił.
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Zostaw komentarz: