W tym roku Polacy chętniej wybierali samochód jako wakacyjny środek transportu
W tym roku Polacy częściej wybierali samochód jako wakacyjny środek transportu – stwierdzili przedstawiciele urzędów miast, gmin oraz urzędów marszałkowskich, zajmujących się turystyką. Czy nowe trendy związane z pandemią koronawirusa zagoszczą już na dłużej w wyjazdowych planach Polaków?
83% ankietowanych przedstawicieli samorządów potwierdza, że w tym roku więcej Polaków przyjechało do ich destynacji samochodem. Auto, jako indywidualny środek transportu, pomaga zachować dystans społeczny, co jest jednym ze środków bezpieczeństwa w czasie pandemii. Chcąc uniknąć tłumów, wielu wczasowiczów wybierało też bardziej ustronne miejsca na wypoczynek – zjawisko to zaobserwowało 46% badanych.
Wielu rodziców obawiało się wysłać swoje pociechy na zorganizowane wakacje, stąd większa popularność rodzinnych wczasów – trend ten wskazało 34% przedstawicieli samorządów. Polacy starali się zachować dystans również poprzez wynajem kwater prywatnych czy indywidualnych apartamentów zamiast noclegu w dużych ośrodkach – zjawisko to wskazało 29% ankietowanych.
Nowe trendy i zjawiska, które pojawiły się podczas wakacji w okresie pandemii, zagoszczą na rynku na dłużej – takiego zdania jest 66% badanych specjalistów do spraw turystyki i promocji w samorządach. Z tą opinią nie zgodziło się jedynie 14% badanych.
Zjawiska w zakresie podróżowania, które pojawiły się w czasie pandemii, zostaną z nami na dłużej. Na przykład, wiele osób miało okazję przekonać się o zaletach podróży samochodem. Z jednej strony ułatwia ona uniknięcie kontaktu z innymi osobami, co jest szczególnie ważne w czasie pandemii, z drugiej jednak wyjazd autem to po prostu duże udogodnienie. Podróżujący może wyruszyć o dowolnej porze, może też dotrzeć w praktycznie każde miejsce – również bardziej ustronne, które nie ma dogodnego połączenia Komunikat prasowy 2 komunikacją miejską – stwierdza Martin Gruber, dyrektor zarządzający Avis Budget Group na Europę Centralną.
Żródło: AVIS
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: