Volvo FH, Volvo FH16, Volvo FM i Volvo FMX – właśnie rusza sprzedaż nowych modeli samochodów ciężarowych w Polsce
Wszystkie modele – Volvo FH, Volvo FH16, Volvo FM i Volvo FMX – wyposażono w nowy, konfigurowalny interfejs użytkownika z cyfrowym zestawem wskaźników dostarczającym właściwych informacji w każdej sytuacji. Ponadto, pojazdy Volvo FM i FMX otrzymały nowe kabiny, w których kierowca ma do dyspozycji więcej przestrzeni i lepszą bezpośrednią widoczność.
Wysoko wykwalifikowani kierowcy, potrafiący bezpiecznie i odpowiedzialnie użytkować pojazd, dbać o ładunek i zarządzać sytuacjami drogowymi, stanowią bezcenny zasób każdej firmy transportowej. A ponieważ w pozyskiwaniu najlepszych kierowców panuje ostra rywalizacja, w swojej nowej generacji samochodów ciężarowych Volvo Trucks podjęło wysiłek opracowania otoczenia i interfejsu kierowcy takich, które zapewnią jak najbardziej bezpieczne, funkcjonalne i komfortowe środowisko pracy.
Nowy, w pełni cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 12 cali zapewnia kierowcy szybki dostęp do informacji pomocnych w unikaniu kosztownych błędów. Na przykład, ciągłe wskazanie czasu pracy kierowcy ułatwia planowanie jazdy i minimalizuje ryzyko naruszenia obowiązujących przepisów. Inną praktyczną funkcją jest rozpoznawanie znaków drogowych. Dzięki niej kierowca jest ostrzegany o ograniczeniach prędkości, zakazach wyprzedzania i kategorii drogi.
Dostępne są cztery różne widoki zestawu wskaźników, a zawartość i wygląd każdego z nich kierowca może łatwo dostosować przed wyruszeniem w drogę. Widok The Load (Obciążenie osi) pozwala kontrolować masę ładunku, masę całkowitą pojazdu oraz naciski na osie. W pojazdach z systemem nawigacyjnym warto wybrać widok Navigation (Nawigacja), udostępniający czytelne mapy. Kierowcy oczekujący wyglądu klasycznego zestawu wskaźników Volvo mogą skorzystać z widoku Home (Główny), zaś dla preferujących dostęp jedynie do najistotniejszych wskazań przeznaczony jest widok Focus (Koncentracja).
Wyświetlacz boczny może z łatwością obsłużyć do ośmiu kamer i wyświetlać obraz z czterech kamer jednocześnie. Na obydwu wyświetlaczach informacje mogą być prezentowane w jednym z ponad 30 języków. System jest zdolny do przechowywania wielu zestawów ustawień indywidualnych, co jest przydatne w przypadku, gdy jeden i ten sam pojazd jest użytkowanych przez wielu kierowców, także różnej narodowości.
Funkcjami zestawu wskaźników można łatwo sterować za pomocą nowych, intuicyjnie pogrupowanych przycisków na kole kierownicy, a także elementów sterujących na desce rozdzielczej oraz – na niektórych rynkach – głosowo. Funkcje wyświetlacza bocznego można również wybierać dotykowo, wprost na ekranie.
Volvo FM i Volvo FMX posiadają całkowicie nowe kabiny, oferujące nawet o jeden metr sześcienny więcej przestrzeni wewnątrz. Tym samym kierowcy zyskali więcej swobody we wnętrzu, więcej miejsca do pracy i znacznie lepszą widoczność bezpośrednią, po części dzięki obniżeniu linii drzwi. Nisko położone, szerokie wejście do kabiny, z dwoma antypoślizgowymi, oświetlanymi stopniami, ułatwia realizację zadań transportowych wymagających częstego zatrzymywania się. Na przykład, kierowca użytkujący pojazd na terenie budowy może w ciągu całego dnia wchodzić i wychodzić z kabiny nawet 50 razy.
Podobnie jak w Volvo FH i Volvo FH16, w otoczeniu kierowcy pojawiła się regulowana kolumna kierownicy zapewniająca większy niż dotąd zakres możliwego dostosowania pozycji za kierownicą. Dolna leżanka w kabinie sypialnej została posadowiona niżej, dzięki czemu siedzenie na niej stało się wygodniejsze i wygospodarowano dodatkową przestrzeń dla schowków. W kabinie dziennej także jest dostępny nowy, podświetlany schowek o pojemności 40 litrów.
Nowa, ulepszona izolacja kabiny skuteczniej chroni przed zimnem i hałasem. Dzięki czujnikom układ klimatyzacji z filtrem węglowym utrzymuje wysoką jakość powietrza w kabinie, nawet w wysoce niesprzyjających warunkach otoczenia.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: