Ewa Kania

Przez brak jednego druczku groziła jej kara 30 tys. zł! To może spotkać każdego kierowcę

Nieznajomość prawa szkodzi i nie zwalnia z obowiązku jego przestrzegania. Są jednak przepisy tak bezmyślne i stanowiące pułapkę na niczego niespodziewających się kierowców, że nawet najwyższe władze, przyznają, że coś jest nie tak. Tak było w przypadku pewnej pechowej kierującej.

Co grozi za jazdę bez ważnego prawa jazdy?

Wszystko zaczęło się 4 września 2021 roku, kiedy pewna kierująca została zatrzymana przez policję, za jazdę o ponad 50 km/h za szybko w terenie zabudowanym. Zostało jej zatrzymane prawo jazdy na 3 miesiące, a okres kary minął 4 grudnia 2021 roku. Do kolejnej kontroli policja zatrzymała kobietę 18 stycznia 2022 roku i zarzuciła jej proszenie pojazdu bez uprawnień.

Jak to możliwe? Prawo jazdy nie jest zwracane automatycznie po 3 miesiącach. Zgodnie z prawem, traktowała była jako osoba, która nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdu, za co grozi kara od 1500 do 30 tys. zł. Ponadto orzekany jest zawsze zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.

Jak odzyskać prawo jazdy po zatrzymaniu na 3 miesiące?

Na temat absurdu polegającego na tym, że prawo jazdy nie jest przywracane automatycznie, skoro i zatrzymanie go i oddanie odbywa się elektronicznie, pisaliśmy już dawno. Ponieważ kierujący nie ma obowiązku wożenia przy sobie blankietu prawa jazdy, policja go nie zabiera i wszystko odbywa się elektronicznie.

Wiesz, co oznacza znak T-27 pod przejściem dla pieszych? Ten kierowca nie wiedział i byłaby tragedia

Pomimo tego, aby odzyskać uprawnienia, trzeba udać się do Wydziału Komunikacji w naszym Urzędzie Miasta i wypełnić odpowiedni wniosek. Chociaż 1 lipca weszła nowelizacja, zmieniająca między innymi zasady odzyskiwania prawa jazdy po 3 miesiącach, zachowano obowiązek wycieczki do urzędu. Zniesiono tylko obowiązek uiszczania opłaty ewidencyjnej, która wynosiła 50 groszy.

Rzecznik Praw Obywatelskich interweniował w sprawie kary za brak prawa jazdy

Pechowa kierująca została skazana wyrokiem nakazowym na (nieokreśloną) grzywnę oraz nałożono na nią zakaz prowadzenia pojazdów. Koniec końców sprawa trafiła do Sądu Najwyższego i zainteresował się nią Rzecznik Praw Obywatelskich. W ich zgodnej opinii, osoba, której czasowo zatrzymano prawo jazdy i okres kary minął, nie może być traktowana jak ktoś, kto prawa jazdy w ogóle nie posiada:

Osoba, której prawo jazdy zostało zatrzymane na okres nieprzekraczający roku, odzyskuje je bez spełnienia dodatkowych warunków. Zgodnie z orzecznictwem NSA przez pojęcie „pozbawiona prawa jazdy” użyte w art. 94 par. 1 k.w. należy rozumieć kategorie prawne przewidziane w kodeksach karnym i wykroczeń oraz w ustawie Prawo o ruchu drogowym, a nie stany faktyczne, jak na przykład nieodebranie prawa jazdy od organu administracji. W związku z tym po upływie okresu, na jaki zatrzymano prawo jazdy, nie może być ona traktowana jako osoba nieposiadająca uprawnień w rozumieniu powyższego przepisu.

Ostatecznie Sąd Najwyższy orzekł kasację wyroku.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze