Ewa Kania

Niesamowity widok w Gdańsku. To nie żółta łódź podwodna, tylko Jaguar

Do niecodziennego zdarzenia i jeszcze bardziej niecodziennego widoku po zdarzeniu, doszło w Gdańsku, gdzie kierowca wjechał swoim Jaguarem do Motławy.

Samochód wpadł do Motławy w Gdańsku

Potencjalnie groźne zdarzenie miało miejsce w Gdańsku na moście przy ulicy Olsztyńskiej. 33-letni kierujący Jaguarem przesadził z prędkością, wpadł w poślizg i jego auto wpadło do Motławy. Takie zdarzenie jest śmiertelnie niebezpieczne, ponieważ w tonącym samochodzie zwykle nie dają się otworzyć drzwi.

Kierowcy na szczęście udało się bezpiecznie opuścić pojazd i wezwać na miejsce służby. Policjanci potwierdzili, że mężczyzna ma uprawnienia do kierowania i był trzeźwy, więc otrzymał tylko mandat za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym w wysokości 1500 zł.

Jaguar w Gdańsku to polska Yellow Submarine?

Całe zdarzenie nie byłoby tak ciekawe, gdyby nie fakt, że zanurzony w wodzie Jaguar okazał się na tyle szczelny, że nie zepsuła się w nim elektryka. Cały czas świecił więc światłami pod wodą. Dało to niezwykły efekt.

Właściciel Mercedesa GLE chciał zwodować skuter, a zwodował też swoje auto

Jaguar jest koloru białego, ale ze względu na barwę Motławy, sprawia wrażenie żółtego, budząc natychmiastowe skojarzenia z łodzią podwodną z piosenki Beatlesów.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze