
BMW XM Label Red – topowa wersja hybrydowego SUV-a – dane techniczne, galeria
Spis treści
- BMW XM Label Red – imponująca moc
- BMW XM Label Red – mocniejsze od BMW XM
- BMW XM Label Red – ponadprzeciętne osiągi
- BMW XM Label Red – potrafi też na samym prądzie
- BMW XM Label Red – galeria
BMW XM Label Red to najmocniejsze BMW XM jakie powstanie, topowa wersja swój oficjalny debiut będzie mieć jutro na targach motoryzacyjnych w Szanghaju, ale już dziś możemy zdradzić dane techniczne i wygląd tego wariantu potężnego SUV-a opracowanego przez dywizję BMW M.

BMW XM Label Red – imponująca moc
Najnowsze BMW XM Label Red wyposażone jest w układ napędowy, który łączy w sobie system M HYBRID o zwiększonej mocy z indywidualnymi akcentami stylistycznymi, demonstrującymi wyjątkowy charakter tego auta. BMW XM Label Red dysponuje mocą systemowej 550 kW (748 KM), generowaną wspólnie przez silnik spalinowy V8 o mocy do 430 kW (585 KM) i silnik elektryczny o mocy do 145 kW (197 KM) zintegrowany z 8-stopniową skrzynią M Steptronic. Tym samym ta wersja modelu XM jest najmocniejszym samochodem BMW M, jaki kiedykolwiek wyprodukowano.

BMW XM Label Red – mocniejsze od BMW XM
Nowa, topowa wersja przewyższa produkowane od grudnia 2022 roku BMW XM o 70 kW (95 KM). Systemowy moment obrotowy został zwiększony o 200 Nm i osiąga teraz maksymalną wartość aż 1000 Nm. Moc przenoszona jest na drogę za pośrednictwem napędu na wszystkie koła M xDrive. BWM chwali się, że w połączeniu z układem jezdnym dostosowanym do potrzeb tego modelu oraz szybkim i precyzyjnym systemem sterowania układem napędowym i jezdnym, auto daje kierowcy wyjątkowe wrażenia z jazdy z dynamiką i zwinnością na zupełnie nowym poziomie.
W BMW XM Label Red silnik V8 ma jeszcze większy udział w mocy generowanej wspólnie z silnikiem elektrycznym. Przy 5600 obr/min osiąga maksymalną moc 430 kW (585 KM). Jego maksymalny moment obrotowy wynosi 750 Nm, co stanowi wzrost o 100 Nm w porównaniu z silnikiem spalinowym BMW XM, i jest dostępny w bardzo szerokim zakresie od 1800 do 5400 obr/min.

BMW XM Label Red – ponadprzeciętne osiągi
Optymalne oddawanie mocy uzyskane dzięki wstępnemu przełożeniu pomiędzy wirnikiem silnika elektrycznego a wałkiem wejściowym skrzyni biegów jest zdaniem producenta wyraźnie odczuwalne przy szybkim ruszaniu z miejsca i nagłym przyspieszaniu. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje nowemu BMW XM Label Red jedynie 3,8 s. Prędkość maksymalna ograniczona jest elektronicznie do 250 km/h. W połączeniu z opcjonalnym pakietem M Driver limit prędkości maksymalnej można zwiększyć do 290 km/h.

BMW XM Label Red – potrafi też na samym prądzie
Gdy kierowca nie chce korzystać z pełnego potencjału może jeździć bez emisji spalin. W trybie elektrycznym silnik czerpie energię z nowego, wysokonapięciowego akumulatora litowo-jonowego umieszczonego pod podłogą. BMW deklaruje, że akumulator litowo-jonowy charakteryzuje się wysoką gęstością energii na poziomie ogniw i całego zasobnika energii oraz oferuje stałą wydajność w szerokim zakresie temperatur, również przy dużych obciążeniach podczas sportowej jazdy. Użyteczna pojemność energetyczna wynosi 25,7 kWh. W połączeniu z wysoką sprawnością silnika elektrycznego i inteligentnym zarządzaniem energią można osiągnąć zasięg elektryczny od 75 do 83 kilometrów według WLTP.

BMW XM Label Red – galeria
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: