Koło-zabójca na autostradzie. Scena jak z kiepskiego filmu akcji
Koło odpadające podczas jazdy to bardzo niebezpieczna sytuacja. Głównie dla kierowcy, który je stracił, ale może być groźna również dla postronnych kierujących. Ale to co wydarzyło się na tym nagraniu, jest naprawdę trudne do uwierzenia.
Koło odpadło podczas jazdy – Kia wybiła się jak z trampoliny
Zdarzenie miało miejsce na jednej z amerykańskich autostrad, po której jechał między innymi duży pickup (Ford F-150 lub F-250, a może Chevrolet Silverado). Auto prawdopodobnie było zmodyfikowane, ponieważ wielkie koła wyraźnie wystają poza obrys nadwozia.
W pewnym momencie lewym pasem zaczęła wyprzedzać go Kia Soul. Kiedy prawie zrównała się z pickupem, nagle odpadło z niego lewe przednie koło. Kręcąc się szybko, znalazło się przed Kią i jakimś cudem „wkręciło” się pod nią.
Koreańskie auto wybiło się w powietrze niczym z trampoliny, na kilka metrów w górę. Następnie obróciło w locie o 180 stopni i wylądowało na przedniej szybie, a potem wróciło na koła. Na koniec w tył samochodu uderza prawdopodobnie to samo koło.
Witnessed and recorded the most INSANE car crash yesterday, you can see Autopilot also swerve and avoid the rouge tire for me $TSLA pic.twitter.com/csMh2nbRNX
— Anoop (@Anoop_Khatra) March 25, 2023
Co może być przyczyną odpadnięcia koła w czasie jazdy?
Jak można dowiedzieć się z komentarzy pod nagraniem, kierowca Kii wyszedł ze zdarzenia bez większego szwanku i był wstanie o własnych siłach opuścić samochód. Według niepotwierdzonych informacji, pickup miał założone dystanse na koła i odkręcenie się jednego z nich, doprowadziło do zdarzenia.
To mogłoby tłumaczyć, dlaczego kierowca pojazdu nie zauważył problemu. Zwykle powodem odpadnięcia koła w czasie jazdy, są źle przykręcone śruby. Łatwo to wyczuć w czasie jazdy oraz usłyszeć. W powyższym przypadku kierujący mógł nie mieć pojęcia, że dzieje się coś złego.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: