Kradzieże w transporcie – rośnie ich skala. Alarmujące dane TAPA
Kradzieże w transporcie ładunków w regionie EMEA są znacznie częstsze niż można by przypuszczać. Według najnowszej analizy Stowarzyszenia Ochrony Transportu Towarów TAPA, w ciągu 546 dni zarejestrowano ponad 11 tys. takich zdarzeń, a średnia wartość strat wynosi ponad 86 tys. euro!
Niestety, w 2023 r. spodziewany jest wzrost kradzieży ładunków i problemów z zaburzeniem łańcucha dostaw. Jak można zabezpieczyć towary przed tego typu przestępstwami i ich skutkami? Kradzieże w transporcie to ostatnio plaga.
Kradzieże ładunków w transporcie stanowią poważne zagrożenie dla branży logistycznej i handlu. Skala tego zjawiska rośnie z roku na rok. Potwierdzają to wyniki nowego raportu TAPA na temat kradzieży ładunków w regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki. Łączna wartość strat poniesionych z tego powodu w badanym okresie wyniosła ponad 126,5 miliona euro. Zjawisko jest wynikiem zarówno zwiększenia wartości przemieszczanych towarów, jak i braku powszechnego stosowania wystarczających środków bezpieczeństwa. W dalszym ciągu wiele firm transportowych nie jest w stanie poradzić sobie z rosnącym ryzykiem kradzieży, co prowadzi nie tylko do strat finansowych, ale również do utraty reputacji i zaufania klientów.
Kradzieże w transporcie: kto stoi za kradzieżami?
Ze względu na globalną niestabilność gospodarczą za masowe straty odpowiedzialne są przede wszystkim tzw. zorganizowane grupy przestępcze (ZGP). Są one szczególnie zainteresowane przywłaszczeniem towarów o dużej wartości, przeznaczonych do późniejszej sprzedaży na czarnym rynku. Trzeba przyznać, że ZGP stają się także coraz bardziej kreatywne w swoich rabunkach.
Wykorzystują one różne techniki, takie jak podszywanie się pod oficjalne firmy transportowe, pozyskiwanie od informatorów danych o trasie przejazdu, a następnie ukrywanie się na niej i przeprowadzanie napadu czy wykorzystywanie szpiegowskiego oprogramowania, aby śledzić pojazdy i uzyskać dostęp do ważnych informacji, takich jak czas przybycia, miejsce postoju i rodzaj ładunku.
Jak można zabezpieczyć się przed skutkami kradzieży?
Niedawno na rynku pojawiło się nowe rozwiązanie Value Protect Solution (VPS). Jest to zalecana metoda zabezpieczania przesyłek firmowych, która obejmuje trzy dopasowane do siebie elementy.
Celem Value Protect jest wspieranie podstawowej działalności naszych klientów i pomoc w walce z rabunkami – mówi Bartosz Boguszewski, Menedżer ds. Value Protect Solution w C.H. Robinson.
Value Protect Solution – co to jest?
Chodzi o zapewnienie spokoju podczas transportu towarów bez strat. VPS zawiera w sobie trzy strategicznie połączone czynniki:
- Sieć wykwalifikowanych przewoźników przestrzegających wymogów bezpieczeństwa TAPA i lokalnych przepisów.
- Rozwiązania do monitorowania w czasie rzeczywistym – wskazówki dotyczące optymalizacji łańcucha dostaw za pośrednictwem platformy Navisphere, która dostarcza prognozy oraz możliwość analizowania danych z przeszłości i optymalizowania rozwiązań.
- Zespół ekspertów ds. łańcuchów dostaw.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: