Wyciekły informacje na temat silników i wyposażenia Forda Bronco Sport
Ford już od dawna zapowiadał powrót swojego kultowego SUV-a, ale obecna sytuacja pokrzyżowała nieco plany producenta i nadal nie doczekaliśmy się premiery modelu. Musimy zadowolić się jedynie przeciekami.
Nowy Ford Bronco – tak jak poprzednio będzie zaprezentowany w dwóch wariantach. Auto ruszy do rywalizacji w klasie wyższej, a jego o segment mniejszy brat nie będzie się już nazywał Bronco II, tylko Bronco Sport. Pewien ogląd na to, czego możemy się spodziewać po „sporcie”, dają informacje na temat specyfikacji modelu, które niedawno wyciekły.
Bronco Sport technicznie jest spokrewniony z modelem Escape (czyli europejską Kugą), ale ma nieco mniejszy od niej rozstaw osi, wynoszący 2670 mm (o 41 mm mniej). Pod maskę trafią dobrze znane na naszym kontynencie silniki: 3-cylindrowy 1.5 EcoBoost o mocy 182 KM oraz 4-cylindrowa jednostka 2.0 EcoBoost rozwijająca 253 KM. Fanom Bronco II może brakować porządnego V6 pod maską, ale przypominamy, że dotychczas – pomimo pojemności 2,9 l – najmocniejszy silnik generował skromne 140 KM.
Obie jednostki w Bronco Sport standardowo współpracują z 8-biegową skrzynią automatyczną. Wyboru nie ma także w kwestii napędu – 4×4 jest seryjne we wszystkich wersjach. Aby bardziej podkreślić „amerykańskość” modelu, część wariantów otrzymała nazwy tamtejszych parków narodowych. Do wyboru jest Big Bend, Outer Banks oraz Badlands. Oprócz nich jest jeszcze wersja bazowa, nazwana po prostu „Bazowa” oraz First Edition, a więc limitowana odmiana przygotowana na premierę.
Forda Bronco Sport będzie można zamówić w jednym z dziesięciu kolorów lakieru, a ponadto zdecydować się na czarny lub szary dach. Lista wyposażenia przewiduje tylko dwa wzory felg aluminiowych, oba 17-calowe. Dużego wyboru nie dają także dostępne tapicerki – można zdecydować się na „Active Orange” (prawdopodobnie czarna z pomarańczowymi elementami) lub „Area 51” (nawiązanie do wojskowej „Strefy 51” sugeruje wstawki moro), obie materiałowe. Alternatywa to czarna skóra.
Ujawniona lista wyposażenia nie jest niestety kompletna, ani szczególnie zaskakująca. Znajdziemy tam dwustrefową klimatyzację automatyczną, indukcyjną ładowarkę do telefonu, elektryczną regulację foteli i tym podobne pozycje.
Ford Bronco miał zostać zaprezentowany 17 marca, ale epidemia koronawirusa zmusiła organizatorów do odwołania imprezy. Premiera tego modelu oraz mniejszego Bronco Sport powinna odbyć się w tym roku, ale data zostanie prawdopodobnie ustalona dopiero po zażegnaniu obecnego kryzysu.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: