Trwa epidemia, ale co z karami za niezarejestrowanie samochodu?
Wraz z nowym rokiem zaczęło obowiązywać kontrowersyjne prawo, zmuszające do zarejestrowania kupionego samochodu w ciągu 30 dni. To prawdziwy problem w czasie trwającej epidemii koronawirusa, przez którą możemy nie mieć możliwości udania się do urzędu w wymaganym terminie. Czy musimy się więc liczyć z karą nawet 1000 złotych?
Zgodnie z nowymi przepisami każdy, kto sprowadzi samochód z terenu Unii Europejskiej i go nie zarejestruje w ciągu 30 dni, podlega karze grzywny w wysokości od 200 do 1000 zł. To samo dotyczy sytuacji, w której kupiliśmy lub sprzedaliśmy komuś auto na terenie Polski – mamy 30 dni na zgłoszenie tego faktu.
Taka zmiana wywołała sporo kontrowersji, ponieważ znacznie utrudniła życie osobom handlującym używanymi samochodami, które muszą albo rejestrować pojazdy na siebie (ponosząc niepotrzebne koszty), albo… próbować nowe prawo obejść. To problem również dla osób, które sprowadziły prywatnie uszkodzony samochód i nie zdążą go naprawić w ciągu miesiąca.
Przeczytaj także: TOP 10 filmów motoryzacyjnych na Netflixie
Teraz pojawiła się nowa przeszkoda – epidemia koronawirusa nie tylko utrudnia nam codzienne życie, ale także z jej powodu zaczęły ograniczać pracę, lub w ogóle się zamykać, różne urzędy, w tym także komunikacji. Co zrobić w takiej sytuacji, aby uniknąć kary?
Zobacz: przejazd opustoszałymi ulicami Nowego Yorku
Najlepiej skontaktować się z urzędem właściwym dla swojego miejsca zamieszkania. Niektóre samorządy oficjalnie ogłosiły już, że nie będą karać osób, które w obecnej sytuacji nie dotrzymają 30-dniowego terminu. Pojawiają się też ekspertyzy prawne, według których nie możemy zostać ukarani decyzją administracyjną, jeśli niedopełnienie przez nas obowiązku było spowodowane działaniem siły wyższej. Obowiązujący stan zagrożenia epidemicznego z pewnością taką siłą jest.
Przeczytaj też:
Ksiądz stoi w jadącym aucie i przepędza koronawirusa
Drogi opustoszały, a w polskich miastach nadal jest smog! Czyżby aktywiści nie mieli racji?
Nasze raporty o koronawirusie:
Koronawirus coraz bardziej uderza w przemysł motoryzacyjny – którym markom grozi bankructwo?
Koronawirus: kiedy odbędą się wyścigi, rajdy i zawody w sportach motorowych?
Bolt reaguje na koronawirusa, ale dyskryminuje polskich kierowców
Koronawirus diametralnie zmienia pracę firm transportowych. Mapa z informacjami o kontrolach sanitarnych
Koronawirus spowodował ogromne korki na granicach. Zobaczcie nagranie
W ramach walki z koronawirusem państwo może zabrać ci auto!
Koronawirus w drive-thru? Na świecie można, a w Polsce?
Koronawirus zlikwidował korki? Nie wszędzie
Gwałtowne spadki cen ropy naftowej – czy paliwo na stacjach będzie tańsze?
Volkswagen wstrzymuje produkcję! Również w Polsce
Sprzątasz wnętrze samochodu? Uważaj na drobnoustroje! Czytaj o tym tutaj.
Kierownica brudniejsza, niż… sedes w publicznej toalecie? Czytaj o tym tu.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Elektryczny SUV Cadillac Vistiq wjedzie do salonów w 2025 roku
Cadillac coraz chętniej wkracza w świat elektrycznych samochodów. Po zaprezentowaniu modeli takich jak Celestiq czy Escalade IQ, teraz przyszedł czas na kolejnego elektrycznego SUV-a. Cadillac Vistiq ma być autem, dzięki któremu amerykańska marka będzie miała swój ,,luksusowy” model w każdym segmencie SUV-ów. -
Alfa Romeo Junior jednym z finalistów konkursu „Car of the Year”
-
Kia EV3 w gronie finalistów konkursu Car of the Year 2025
-
Europejska premiera BYD Sealion 7
-
Cupra Formentor VZ5 w edycjach specjalnych
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Co dalej mamy robić.To są dla nas ogromne straty .Niech Rząd o nas Tesz pomyśli
Anonymous - 5 marca 2021
Szanowni. Życzę Wam najlepszego walczcie o swoje