Kierowca Mercedesa blokuje lewy pas, a potem złośliwie przyspiesza
Czy to drogowy szeryf? A może tylko kierowca, który stara się demonstrować swoją „wyższość” nad innymi uczestnikami ruchu drogowego?
Według relacji autora, kierowca Mercedesa blokował lewy pas autostrady, jadąc około 130 km/h. Jak widzimy na nagraniu, kiedy ten próbuje go wyprzedzić, kierujący niemieckim sedanem nagle przyspiesza, uniemożliwiając wykonanie manewru, a potem znowu zwalnia.
„Szeryf i bandyci na autostradzie A2”. Ktoś jakichś zauważył?
Skąd takie zachowanie? Wytłumaczenia widzimy tutaj dwa. Po pierwsze kierowca Mercedesa może być szeryfem, uważającym, że skoro on jedzie z prędkością zbliżoną do maksymalnej, nie musi nikomu ustępować. Ponadto może uważać, że wyprzedzanie prawym pasem jest niezgodne z prawem.
Szeryf doprowadził do kolizji, a potem sam na siebie doniósł na policję!
Alternatywne wytłumaczenie jest takie, że to zwyczajny… złośliwiec, który czuje się panem drogi i nie pozwoli, żeby ktoś go wyprzedził.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Komentarze: