Auto aż wzbiło się w powietrze, po tym jak kierowca przesadził z prędkością
Szybka jazda w deszczu nigdy nie jest dobrym pomysłem, a wyjątkowo złym, kiedy poruszamy się krętą wąską drogą. Efekty tego typu zachowania mogą być takie, jak na poniższym nagraniu.
Do zdarzenia doszło w okolicach Szklarskiej Poręby. Na nagraniu z samochodowej kamery widzimy, jak z naprzeciwka pojawia się czerwony samochód, którego kierowca już stracił nad nim panowanie. Auto zaczęło obracać się w prawą stronę, i uderzyło przodem w przydrożne wzniesienie. Siła była na tyle duża, że samochód na moment wzbił się w powietrze, ale nie przestał obracać. Zatrzymał się dopiero po uderzeniu w dwa auta.
W wyniku wypadku jedna osoba trafiła do szpitala. Prawdopodobnie nie był to kierujący, który przesadził z prędkością na łuku drogi i doprowadził do tego zdarzenia. Na końcu nagrania widać jak wysiada z pojazdu i żywo gestykuluje.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Mieli szczęście, że nie wypadli za murek.