Karolina Chojnacka

BMW M340i xDrive – test, opinia, dane techniczne, cena. Klasa sama w sobie

BMW M340i w teorii jest jednym z ostatnich przedstawicieli samochodów bawarskiej marki, stworzonych według starych zasad. To niemal „prawdziwe” BMW. A co to oznacza? Że jest piękny i szybki. Ale nie tylko...

Rzędowa szóstka, sportowy charakter, zadziorny design – takie według wielu motomaników jest „prawdziwe” BMW. Jednak bawarski producent idzie naprzód, rezygnuje z napędu na tył, stawia na SUV-y i elektryczne silniki. Nie wszystkim to odpowiada. Jeśli szukacie samochodu, który najlepiej oddaje ducha starych czasów, to M340i jest wyborem idealnym.

BMW M340i xDrive
BMW M340i xDrive, fot. Beata Chojnacka

BMW M340i xDrive na żywo wygląda bardzo dobrze. Dużo lepiej niż na zdjęciach, które nie są w stanie w 100% oddać jego urody. Zwarta sylwetka, 19-calowe obręcze i pakiet aerodynamiczny M wysyłają jasny komunikat… To auto jest szybkie. A gdy tylko odpalimy silnik R6, dostajemy dźwiękowe potwierdzenie tych informacji. Perfekcyjnym dopełnieniem całości jest lakier, zieleń Verde Ermes z palety BMW Individual, który wymaga, lepiej usiądźcie, dopłaty 22 600 złotych.

Gdy ukryta pod maską rzędowa „szóstka” o mocy 374 KM i maksymalnym momencie obrotowym 500 Nm, połączona z automatyczną ośmiobiegową przekładnią Steptronic obudzi się do życia, niejedna osoba w pobliżu podskoczy z przestrachem. Ponieważ jestem z tych, które cenią dźwięk silnika, dla moich uszu była to wspaniała muzyka – towarzyszyła mi przez cały czas. A żeby dostarczyć sobie więcej dźwiękowych wrażeń wystarczyło włączyć tryb „Sport” lub „Sport Plus”. Wtedy silnik reaguje na nawet najmniejsze wciśnięcie pedału gazu, a harmonia jednostki napędowej i skrzyni biegów jest godna podziwu.

BMW M340i xDrive
BMW M340i xDrive, fot. Beata Chojnacka

W takim ustawieniu wyprzedzanie innych samochodów to czysta przyjemność.  Ale nie można się temu dziwić. Po BMW ze znaczkiem M nie można oczekiwać przeciętniactwa. M340i to bardzo szybki. Do setki przyspiesza zaledwie w 4,4 sekundy, czyli tylko o 0,2 sekundy więcej, niż potrzebuje M3 z manualną skrzynią biegów i o 0,5 sekundy więcej, niż M3 z automatem.

BMW M340i xDrive
BMW M340i xDrive, fot. Beata Chojnacka

BMW M340i xDrive – wrażenia z jazdy

Właściwie wszystkie kluczowe podzespoły mogą pochwalić się przedrostkiem „sportowy”, ale ten samochód to nie jest narwany dzikus. Na co dzień BMW M340i jest niezwykle grzeczne, wygodne i ułożone. W komfortowym trybie dawkowanie mocy jest bardzo płynne, ale niezwykle skuteczne. Prowadzenie po zakrętach to czysta przyjemność, a na prostej dosłownie jedzie jak po szynach. To jedno z tych aut, którymi chcesz nadłożyć drogi. Pojęcie utraty przyczepności po prostu nie istnieje. Główna w tym zasługa adaptacyjnego układu kierowniczego, napędu na wszystkie koła i znakomicie pracującego zawieszenia. Wrażenia z jazdy potęgują świetne wnętrze i mnogość systemów ułatwiających życie.

Wykorzystując pełen potencjał samochodu, 59-litrowy bak opustoszeje w mgnieniu oka, a w mieście trudno będzie zejść poniżej 12-13 litrów. Jednak jeśli się odrobinę postaramy, to BMW odwdzięczy się zaskakująco niskim zużyciem paliwa. Choć niektórym będzie trudno w to uwierzyć, to przy autostradowych prędkościach M340i paliło poniżej 6 l/100 km.

BMW M340i xDrive
BMW M340i xDrive, fot. Beata Chojnacka

BMW M340i xDrive – kierowca jest najważniejszy

Nie można się przyczepić ani do ergonomii wnętrza (które, jak przystało na BMW, jest niemal wzorowe), ani do jakości materiałów. Kierowca jest tu najważniejszy. Fotel z możliwością regulacji w kilku płaszczyznach, wliczając w to elektrycznie regulowane zagłówki, pompowany odcinek lędźwiowy oraz możliwość wysunięcia części podtrzymującej uda, pozwala na optymalne ustawienie.

Pokrętła, przyciski i ekrany dosłownie zapraszają do dotykania, kręcenia i dobrej zabawy. Chociaż wcale nie trzeba tego robić, bo dzięki specjalnym czujnikom wystarczy odpowiedni ruch dłonią (funkcja sterowania gestami), by zwiększyć głośność muzyki czy zmienić stację radiową. Jest to świetne rozwiązanie, ponieważ kierowca nie musi nawet na sekundę spuszczać wzroku z drogi. Gorzej, jeśli zaczniemy wymachiwać rękoma (z irytacji lub mocno gestykulując) – wtedy niechcący możemy nagle zrobić głośniej muzykę, a to może nas trochę wystraszyć.

BMW M340i xDrive
BMW M340i xDrive, fot. Beata Chojnacka

BMW M340i xDrive – cena

Ceny BMW M340i xDrive zaczynają się od 275 tysięcy złotych. Ale w przypadku testowanego przez mnie egzemplarza to dopiero początek. Z droższych dodatków wymienię elektryczny szyberdach (5,4 tys. złotych), 19-calowe felgi (7,6 tys. złotych), sportowe przednie fotele (4,4 tys. złotych) czy pakiet innowacji (24,7 tys. złotych), w skład którego wchodzą między innymi laserowe reflektory, wyświetlacz HUD, obsługa gestami czy bogaty pakiet asystentów jazdy. Nie zapominajmy też o wspaniałym lakierze za 22,6 tys. złotych. Łącznie wychodzi ponad 370 tysięcy złotych.

BMW M340i xDrive
BMW M340i xDrive, fot. Beata Chojnacka

BMW M340i xDrive ma w genach sprawianie przyjemności kierowcy. Jest wspaniałym towarzyszem długich podróży. Prowadzi się wyjątkowo dobrze i to bez względu na to, z jaką prędkością aktualnie jedziemy. To czy droga jest prosta czy kręta też nie ma znaczenia. Jadąc tym samochodem, ma się poczucie, że można dosłownie wszystko.

NA TAK:

  • idealnie wyważony między sportowymi emocjami a komfortem charakter
  • przyjemność z jazdy
  • mocny 6-cylindrowy silnik, o wspaniałym brzmieniu
  • świetnie zestrojone podwozie
  • komfortowe wnętrze

NA NIE:

  • mało przestronna tylna kanapa
  • wysoka cena po doposażeniu

BMW M340i xDrive – dane techniczne

SilnikSześciocylindrowy rzędowy silnik benzynowy
Skrzynia biegów8-stopniowa skrzynia Steptronic
Moc maksymalna374 KM
Maksymalny moment obrotowy500 Nm
Przyspieszenie 0–100 km/h4,4 sekundy
Prędkość maksymalna250 km/h

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze