
Ruch wahadłowy w Polsce, czyli czerwone oznacza „jedź”
To często spotykane w naszym kraju zachowanie, ale sytuacja na tym nagraniu sięga już granic absurdu.
Wszyscy znamy taką sytuację. Kiedy na remontowanym odcinku drogi jest ruch wahadłowy, sterowany sygnalizacją świetlną, to zawsze do ostatniego pojazdu, który przejechał na zielonym, podczepi się jeszcze jeden lub dwa. Skoro jadą w niewielkich odstępach, to tamci z naprzeciwka i tak ich będą musieli puścić.
Czerwone światło nie zawsze oznacza „stój”?
Sytuacja na tym nagraniu to jednak już patologia. Po zapaleniu się czerwonego światła, przejechało jeszcze osiem samochodów! Większość omijając autora nagrania, który zatrzymał się. Po chwili zapaliło się zielone, ale autor musiał przepuścić jeszcze siedem (!) aut, zanim mógł ruszyć dalej. Wiele wskazuje na to, że wszyscy kierowcy wjechali na czerwonym. Pewnie w odwecie, za wcześniej jadące samochody, które ich zablokowały.
Najnowsze
-
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – hołd na dwóch kołach dla tych, którzy nie wrócili z misji. Start już 24 kwietnia!
Wkrótce rusza 6. edycja Rajdu Motocyklowego Weteranów - start już 24 kwietnia 2025 roku. Setki motocyklistów, weteranów i pasjonatów ruszą w trasę, by oddać hołd tym, którzy nie wrócili z misji. -
Od kartingu do F1 Academy? Kornelia Olkucka walczy o marzenia we włoskiej Formule F4!
-
XPENG P7, G6 i G9 – wideo z pierwszych jazd w Polsce! Ceny, dane techniczne, rywale. Oto chińskie modele, które rzucają rękawicę Tesli
-
Bezpieczeństwo na najwyższym poziomie – poznaj nowe systemy w Toyocie C-HR
-
Audi Q4 e-tron – elektryczny SUV klasy premium dla nowoczesnych kierowców