Korytarz życia? Dla niektórych czarna magia!
Polscy kierowcy nadal nie wpoili sobie wszystkich zasad ruchu drogowego, oczywistych w innych krajach. Jest lepiej, ale dalej zdarzają się takie sytuacje.
Wiele się ostatnio mówiło o korytarzu życia. O tym jak i kiedy się go tworzy oraz dlaczego nie służy on do jazdy pod prąd, aby wydostać się z korka. Co robiła spora grupa kierowców.
Na tym nagraniu nie jest już tak źle. Większość kierowców utworzyła korytarz życia i wóz strażacki oraz nieoznakowany radiowóz mogły swobodnie jechać w stronę ofiar wypadku. Tylko dlaczego co jakiś czas napotykali kierowców, którzy widząc co robią inni kierujący, nie wpadli na to, żeby również zjechać na bok? Co jeszcze bardziej zaskakuje – zwykle byli to kierowcy zawodowi!
Miejmy nadzieję, że sytuacja nadal będzie się poprawiać, w czym ma pomóc nowelizacja Kodeksu drogowego, zgodnie z którą tworzenie korytarza życia będzie obowiązkowe. Ma ona również wprowadzić nakaz jazdy na suwak. Projekt zmian ma zostać przyjęty po wakacjach.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Elektryczny SUV Cadillac Vistiq wjedzie do salonów w 2025 roku
Cadillac coraz chętniej wkracza w świat elektrycznych samochodów. Po zaprezentowaniu modeli takich jak Celestiq czy Escalade IQ, teraz przyszedł czas na kolejnego elektrycznego SUV-a. Cadillac Vistiq ma być autem, dzięki któremu amerykańska marka będzie miała swój ,,luksusowy” model w każdym segmencie SUV-ów. -
Alfa Romeo Junior jednym z finalistów konkursu „Car of the Year”
-
Kia EV3 w gronie finalistów konkursu Car of the Year 2025
-
Europejska premiera BYD Sealion 7
-
Cupra Formentor VZ5 w edycjach specjalnych
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Na tym filmiku jest nawet całkiem dobrze! Pisałam ostatnio tekst na naszego firmowego bloga o korytarzu życia i naoglądałam się na yt masy całkiem innych filmików… Po prostu nóż się w kieszeni otwiera i krew człowieka zalewa, jak widzi się baranów, którzy zawracają przez taki korytarz :/ Mam wieeeelką nadzieję, że w tej nowej ustawie będą przewidziane surowe kary za łamanie tego przepisu!
Pozdrawiam
Marysia z http://www.nocar.pl/blog