![](https://www.motocaina.pl/thumbor_image/1920/864/1/0/!2F2021!2F03!2Fd6ef91e7429d1611b87512d2a292a4b7103ed8e6.jpg)
Jak sprawdzić historię samochodu sprowadzonego z USA?
Większość kierowców z sektora prywatnego samochodu szuka sobie głównie na rynku wtórnym. Nie tylko w Polsce, ale i poza jej granicami. Pojazdy do Polski importuje się przede wszystkim z Zachodu Europy: Niemiec, Francji, Holandii czy Belgii, ale na sile zyskuje też import z USA. Jak zajrzeć w przeszłość samochodu użytkowanego za Oceanem? Na szczęście, jest to możliwe!
Polacy coraz chętniej weryfikują importowane samochody
Tylko w roku ubiegłym import samochodów do Polski osiągnął blisko milion egzemplarzy. Pokazuje to wyraźnie, że Polacy w dalszym ciągu bardzo chętnie szukają sobie auta poza Polską. Głównie w Niemczech, Francji, Holandii i Belgii, ale kwitnie też import samochodów z USA i Kanady. Samochód taki ściągany jest do Polski przez wyspecjalizowanych pośredników lub osoby prywatne, co wymaga zaangażowania większej ilości wolnego czasu. Nie tyle w poszukiwania spełniającego wymagania kierowcy egzemplarza, bo samochody wyszukuje się przez Internet, ile przygotowania całej procedury importu. Wcześniej sprawdzona musi zostać też Historia Pojazdu.
NMVTIS, czyli amerykański system informacji o samochodach
Narodowy System Informacyjny Oznaczeń Pojazdów Motorowych (NMVTIS) to elektroniczny system zawierający w sobie informacje o wszystkich zarejestrowanych samochodach, które znajdują się na terenie Stanów Zjednoczonych. To wiarygodne źródło oznaczeń i historii samochodów, w którym znaleźć można wiele informacji o danym egzemplarzu zbieranych na podstawie numeru VIN pojazdu. Informacje znajdujące się w systemie dostarczane są w różnych odstępach czasu (nie dłuższych niż miesiąc) przez wszystkie stany, firmy ubezpieczeniowe, złomowiska i punkty odzysku. Podmioty te zobowiązane są do tego przez prawo federalne. Wspierając się przy weryfikacji takim raportem, warto postawić na podmiot, który otrzymał Certyfikat oficjalnego partnera NMVTIS. W Polsce partnerem NMVTIS jest serwis autobaza.pl.
Raport pojazdu z USA zawiera w sobie:
- informacje z należących do systemu stanowych wydziałów komunikacji
- informacje na temat samochodów i innych pojazdów ze Stanów Zjednoczonych
- informacje o „etykietach” nadanych przez stanowe wydziały komunikacji
- informacje z firm ubezpieczeniowych, złomowisk i stacji odzysku
Z raportu odczytać można:
- wszystkie dane techniczne importowanego samochodu
- historię rejestracji na terenie Stanów Zjednoczonych
- rekordy dotyczące wypadkowej przeszłości pojazdu
- ostrzeżenia na podstawie etykiet przypisanych przez różne instytucje
Na co zwracać uwagę sprawdzając historię samochodu z USA?
Po zamówieniu raportu kluczowe jest prawidłowe odczytanie znajdujących się w Historii Pojazdu informacji. Warto skupić się przy tym na najistotniejszych kwestiach z punktu widzenia nabywcy, którymi są:
- data sprzedaży samochodu – w Stanach Zjednoczonych samochody sprzedaje się nie po dacie ich produkcji, ale według roczników konkretnych modeli. Stąd też samochód wyprodukowany w 2005 roku, może zostać sprzedany rok wcześniej.
- historia rejestracji – ważne jest, kto kupił samochód i jak został on zarejestrowany. Możliwości jest kilka, a w tym: personal vehicle (prywatny właściciel), personal lease (prywatny leasing), commercial vehicle (komercyjny), rental vehicle (wypożyczalnia), Taxi vehicle (taksówka). Najbezpieczniej jest kupować samochody od prywatnych właścicieli i najlepiej, kiedy jest ich jak najmniej.
- historia wypadkowa – najlepiej, kiedy samochód nie ma żadnego wypadku na swoim koncie. Nie zawsze są to jednak kolizje, które dyskwalifikują zakup. Na przykład oznaczenie „minor accident” oznacza drobną stłuczkę i nie ma żadnego wpływu na konstrukcję auta, choć zachodzi duże prawdopodobieństwo, że było ono po niej lakierowane. Co innego „frame damage”, które oznacza uszkodzenie ramy samochodu.
- regularność przeglądów okresowych – wielokrotnie raport nie zawiera tej sekcji. Nie powinno to jednak zapalać u kierowcy lampki ostrzegawczej, gdyż większość stacji obsługi nie podaje tych informacji.
- Salvage (Rebuilt car) – jeżeli historia pojazdu z USA zawiera taki zapis, oznacza to, że ubezpieczyciel wycofał go z rynku, co miejsce ma zazwyczaj po ciężkim wypadku, powodzi lub kradzieży. Następnie takie samochody zostają sprzedane firmom blacharskim, odrestaurowywane i sprzedawane po o wiele niższej, ok. 50-procentowej wartości rynkowej. Taka „okazja” często niesie w sobie wiele dodatkowych kosztów. Samochody te są trudne w ubezpieczeniu i drogie w eksploatacji.
- Recalls – w tym zestawieniu zawarte są naprawy, które nie zostały wykonane w ramach akcji serwisowej ogłoszonej przez producenta.
Sprawdzenie VIN pojazdu i zamówienie raportu może więc uchronić potencjalnego nabywcę przed sprowadzeniem do Polski samochodu niesprawnego technicznie, auta kradzionego, powypadkowego lub z przekręconym licznikiem. Jest to o tyle istotne, że kierowca traci wówczas nie tylko te środki, jakie przeznaczył na zakup samochodu, ale też dodatkową gotówkę wydaną na opłaty, m.in. cło i akcyzę. Nie chcąc narażać się na te straty, raport powinien być podstawowym narzędziem w rękach nabywcy, który pomoże mu pozyskać wiele kluczowych o aucie informacji, jakie nie znajdują się w ogłoszeniu o sprzedaży. Na szczęście, na raporty historii pojazdu z USA (i nie tylko) decyduje się coraz większa rzesza kierowców. Kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych wydanych na raport, wielokrotnie pozwala uniknąć strat idących w dziesiątki, a bywa, że i setki tysięcy złotych.
Oczywiście, sprawdzenie historii samochodu nie jest 100-procentową gwarancją, że nie ma on innych ukrytych problemów, o jakich nie wspomniano w raporcie. Znacznie mniejsze jest jednak ryzyko zakupowe i doskonale uzupełnia się on z innymi czynnościami około zakupowymi, m.in. fachowym przeglądem technicznym w niezależnym warsztacie.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Kto może żądać badania trzeźwości kierowcy autokaru? Oto jak wygląda bezpieczeństwo dzieci jadących autobusem na ferie
Na trwających feriach zimowych wg. MEN przebywa obecnie 957 tys. dzieci. To czas, kiedy najmłodsi często korzystają z transportu autobusowego, podróżując na zimowiska czy obozy. To także czas wzmożonej aktywności nietrzeźwych kierowców na drogach. -
Cena paliwa spadnie? Do końca ferii czekają nas zmiany na stacjach
-
Kierunkowskaz na rondzie włączają niedouczeni kierowcy – kiedy możesz to zrobić a kiedy nie wolno?
-
Elektroniczne winiety Węgry – co warto wiedzieć o węgierskim systemie opłat drogowych?
-
Pachnieć Rolls-Roycem? Teraz można! Marka wprowadza nowy zapach perfum Rolls-Royce Scent
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Witam ja sprowadzałem swoje Camaro z MEMA AUTO EXPORT CORPORATION wszytko było sprawnie i profesjonalnie no i przede wszystkim żadnych ale to żadnych problemów z dokumentami w Polsce a to ważne bo czasem kupi się auto no i niestety dokumenty są jakieś dziwne i nie idzie zarejestrować auta. Polecam ciekawy artykuł z WIrtualnej Polski : https://moto.wp.pl/auto-ze-stanow-z-mema-auto-export-sprowadzisz-je-bez-zadnych-problemow-6556774311999105a