
Młody fan Lamborghini dostał niezwykły prezent
Producenci samochodów czasami nagradzają swoich najwierniejszych fanów. Tym razem Lamborghini postanowiło znaleźć swojego największego małego miłośnika i zrobić mu niezwykły prezent.
Mówi się, że Lamborghini to samochody dla dużych chłopców. Są niezwykle szybkie, ale producent zdaje się przywiązywać równie dużą wagę do szalonego i agresywnego wyglądu, co do osiągów. Nic dziwnego, że modele tej marki bardzo przemawiają również do dzieci.
Lamborghini przygotowało niedawno bardzo nietypową akcję, skierowaną właśnie do najmłodszych miłośników włoskiej marki. Każdemu chłopcu, który przyszedł do sklepu z zabawkami i prosił o model Lamborghini, sprzedawca tłumaczył, że wszystkie się już sprzedały, ale może mu zaproponować coś w zamian. Po dłuższych namowach chłopcy zgadzali się na kupno innej zabawki. Poza jednym, który nie dał się przekonać i chciał wyjść ze sklepu z pustymi rękami. Wtedy sprzedawca chwycił krótkofalówkę i powiedział: „Znaleźliśmy go!”.
Zaskoczony chłopiec wraz z mamą wyszli przed sklep, pod który podjechał Aventador SVJ, prowadzony przez fabrycznego kierowcę Lamborghini Marco Mapelliego. Wręczył on młodemu fanowi model bolidu, którym przyjechał, a następnie zaprosił do środka i pozwolił uruchomić silnik.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – hołd na dwóch kołach dla tych, którzy nie wrócili z misji. Start już 24 kwietnia!
Wkrótce rusza 6. edycja Rajdu Motocyklowego Weteranów - start już 24 kwietnia 2025 roku. Setki motocyklistów, weteranów i pasjonatów ruszą w trasę, by oddać hołd tym, którzy nie wrócili z misji. -
Od kartingu do F1 Academy? Kornelia Olkucka walczy o marzenia we włoskiej Formule F4!
-
XPENG P7, G6 i G9 – wideo z pierwszych jazd w Polsce! Ceny, dane techniczne, rywale. Oto chińskie modele, które rzucają rękawicę Tesli
-
Bezpieczeństwo na najwyższym poziomie – poznaj nowe systemy w Toyocie C-HR
-
Audi Q4 e-tron – elektryczny SUV klasy premium dla nowoczesnych kierowców
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Taka ustawka, ze to aż boli.