Legenda NHRA Muldowney nie powiedziała ostatniego słowa

Legenda amerykańskiego Drag Racingu Shirley Muldowney w minioną niedzielę podczas O'Reilly Auto Parts Spring spotkała się z fanami i opowiedziała o największych wydarzeniach w swojej sportowej karierze.

fot. muldowney.com

W ramach obchodów 60. rocznicy NHRA, trzykrotna mistrzyni w klasie Top Fuel wzięła udział w uroczystym otwarciu imprezy, jak również spotkała się z fanami i rozdała niezliczoną liczbę autografów. Za co tak bardzo kochają ją amerykańscy fani?

Chęć konkurowania i wygrywania była dla Shirley Muldowney impulsem do przełamania barier – płci oraz bólu – w dążeniu do osiągnięcia pomyślnych wyników. W wieku 40 lat zawodniczka została uznana za ikonę w dziedzinie sportów motorowych, ale nawet mając 60-tkę „na karku” nadal utrzymuje się w gronie najlepszych zawodników na świecie. Podczas swojej kariery była symbolem wytrzymałości i zdeterminowania jakie drzemie w kobietach, które chcą się realizować i spełniać swoje marzenia.

A wszystko zaczęło się od Wielkiego Jabłka (NY).

Młode lata spędziła w Nowym Jorku, gdzie jako nastolatka brała udział w wyścigach ulicznych. Wieść o niezwykle utalentowanej kobiecie kierowcy szybko się rozniosła, co dało jej szanse na starty w zawodach Drag Racingu, z których nie zrezygnowała nawet dla wielkiej miłości.

Małżeństwo z Jackiem Muldowney nie przeszkodziło jej w kontynuowaniu swoich pasji. Lata 1963 – 1965 były dla Shirley nie tylko sprawdzianem umiejętności prowadzenia auta wyścigowego (w różnych klasach), ale przede wszystkim próbą charakteru. Dzięki wielkiej pasji i ogromnej determinacji szybko udowodniła, że zamierza dojść jak najdalej i absolutnie nie da za wygraną ze względu na barierę płci, która w tamtych czasach była bardzo mocno odczuwalna – zwłaszcza w dziedzinie Drag Racingu.

Po tym jak zebrała wiele doświadczeń startując w klasie Top Gas –  National Hot Rod Association (NHRA) oraz AHRA (American Hot Rod Association) – w 1971 roku podjęła się wystartowania po raz pierwszy w klasie Funny Car. Mimo, iż napędzany kilkoma tysiącami koni mechanicznych pojazd nie jest łatwy w prowadzeniu, Muldowney udało się po raz pierwszy w jej karierze ustanowić najlepszy wynik przejazdu podczas wyścigów w Lebanon Valley. W tym samym roku została również wpisana do księgi rekordów, jako pierwsza kobieta, która odbyła pełny sezon International Hot Rod Association (IHRA).

Chociaż klasa Funny Car była jedną z najpopularniejszych dyscyplin w Stanach, trzeba pamiętać o tym, że auta napędzane mieszanką nitro metanu były wtedy niezwykle niebezpieczne. Bardzo często dochodziło do detonacji silnika, w wyniku czego auto stawało w ogniu. Podczas swojej kariery Shirely musiała czterokrotnie stawić czoła takiej sytuacji. W 1973 roku doszło do najgroźniejszego wybuchu, w wyniku którego spłonął praktycznie cały samochód wyścigowy. Był to przełomowy moment w karierze Shirley, która postanowiła, że może jednak czas spróbować sił w nieco bezpieczniejszej klasie.

Muldowney mając doświadczenie w prowadzeniu pojazdów napędzanych przez paliwo „nitro”, postanowiła wystartować w klasie Top Fuel, gdzie ponownie musiała pokonać barierę płci.

W 1974 roku swoim własnym autem ustanowiła imponujący czas 388,70 km/h. Zdobyła również półfinały w zawodach PRO National na Long Island.

W dniu 15 czerwca 1975 roku do swoich wyróżnień dodała kolejne, stając się pierwszą kobietą, która przeszła do finału w Top Fuel. Dwa miesiące później – 24 sierpnia w Mistrzostwach HR Martin w Michigan, jako pierwsza kobieta osiągnęła czas przejazdu równy 5,98 sekundy. Wszystko to zaowocowało przyjęciem jej do prestiżowego grona dziesięciu członków „All America Team” ( rankingu najlepszych amerykańskich sportowców w dziedzinie wyścigów samochodowych).

W następnym roku wiedziano już, że Muldowney jest na najlepszej drodze do osiągnięcia podium w serii Spring Nationals. Osiągając czasy przejazdu na poziomie 6,03 i 5,96 sekundy oraz prędkość 392,43 km/h, jako pierwsza kobieta 13 czerwca 1976 roku wygrała wyścig NHRA Professional, pokonując Boba Evans w ostatniej rundzie.

Na drugie zwycięstwo nie trzeba było długo czekać. 10 października 1976 roku podczas drugiego wyścigu sezonu w NHRA World Finals w Ontario (Kalifornia) osiągając prędkość 400,64 km/h i czas przejazdu równy 5,77 sekundy ponownie znalazła się na podium.

W 1977 roku podczas rozpoczęcia sezonu wyścigów PRO-backed w Phoenix (Arizona) Muldowney stała się drugim kierowcą, osiągającym prędkość 405,468 km/h. Był to też początek niezliczonych zwycięstw i tytułów, jakie przez najbliższe kilka lat udało jej się zdobywać na wszystkich zawodach, w których brała udział. Do roku 1982  została między innymi: zwyciężczynią plebiscytu ” Kierowca Roku” wiodącego magazynu motoryzacyjnego Car Craft, kilkatrotnie uzyskała tytuł sportowca „All America Team”, zdobyła podium w zawodach Winter Nationals, Spring Nationals, Fall Nationals i World Final.

W 1982 roku Muldowney została pierwszym zawodowym kierowcą w klasie Top Fuel wygrywając cztery turnieje. Rok później, Shirley zajęła czwarte miejsce w NHRA. Dobra passa została przerwana w dniu 29 czerwca 1984 roku podczas kwalifikacji serii NHRA w Montrealu (Kanada). Muldowney jadąca z prędkością 402.25 km/h wypadła z trasy.




Wypadek nie tylko mocno uszkodził ciało zawodniczki, ale na jakiś czas pozbawił ją władzy w nogach. Wydarzenie to wstrząnęło Ameryką do tego stopnia, że w 1983 roku Jonathan Kaplan wyreżyserował film  opowiadający o życiu Shirley do momentu wypadku pod tytułem :” Heart Like a Wheel”.




Po wielu miesiącach wyczerpującej terapii fizycznej, dzięki wsparciu od bliskich przyjaciół i fanów, Muldowney wróciła na tor.




1990 rok był zapowiedzią powrotu prawdziwej Shirley. Mało tego jej apetyt i chęc rywalizacji spowodowała, że zaczęła uczestnić w zawodach na całym świecie. W 1993 roku ustanowiła rekord toru Fuji International Speedway w Japonii osiągając czas przejazdu równy 5,30 sekundy przy prędkości 458,56 km/h.

W 1995 roku powróciła do rywalizacji w IHRA. W 1996 roku pięciokrotnie dotarła do finału wygrywając trzy krajowe wydarzenia. W następnym roku wystartowała zarówno w IHRA i NHRA, czterokrotnie ustanawiając rekord prędkości. Ostatecznie sezon zakończyła wydobywając z auta prędkość 487,52 km/h. 1997 rok to także czas kiedy została uznana w głosowaniu Akademii Sportu CNN i USA Today za jedną z najlepszych sportowców ostatniej dekady.

Kolejne lata oznaczały dla Shirley osiąganie niemożliwego. W 1998 roku podczas kwalifikacji IHRA w Stanton osiągnęła czas 4,69 sekundy przy prędkości ponad 502 km/h, a w 2001 roku w Indianapolis czas 4,64 przy prędkości 515 km/h!

Po czterdziestu latach wyścigów, ze względu na brak funduszy Shirley postanowiła wycofać się Drag Racingu w 2003 roku, co uroczyście oznajmiła podczas słynnych zawodów w Pomona w Kalifornii.

Jej pojawienie się w Houston w miniony weekend pokazało, że pasja i miłość do wyścigów nie pozwalają jej jednak pójść na sportową emeryturę. Atmosfera podczas O’Reilly Auto Parts Spring była niesamowita, a Shirley zapowiedziała swoim fanom, że jeśli tylko znajdzie się odpowiedni sponsor pokaże, że mimo wieku i płci nadal zasługuje na miano jednego z najszybszych kierowców na świecie.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze