Czy Pagani Huayra można pojechać na zakupy?
Podobno codzienne użytkowanie supersamochodu to pasmo nieustających problemów. Właściciel tego Pagani Huayra udowadnia, że samochodem można spokojnie wybrać się na zakupy do lokalnego sklepu spożywczego.
Największym problemem supersamochodów w codziennym użytkowaniu wcale nie jest nadmiar mocy. Problem jest dużo bardziej prozaiczny. Bardzo często brakuje w nich odpowiedniej ilości miejsca na bagaże.
Pewien właściciel Pagani Huayra z Greenwich w stanie Connecticut postanowił sprawdzić, czy samochód nadaje się do jazdy po codzienne zakupy. Należący do niego model Huayra nazywany Gemini Uno w kolorze niebieskim kosztuje jakieś 2 miliony dolarów.
Samochód posiada silnik montowany centralnie, więc nie ma tam typowego bagażnika. Niestety w przeciwieństwie do wielu supersamochodów przednia maska również nie jest otwierana. Jednak Horacio Pagani projektując ten samochód pomyślał o problemie z brakiem bagażnika i zaprojektował dwa otwierane schowki przed tylną osią. W sam raz żeby zapakować do nich dwie torby z zakupami. Zobaczcie, jak wygląda to w praktyce.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: