2 152 kilometry na jednym baku – to możliwe
Producenci prześcigają się w tworzeniu coraz bardziej oszczędnych samochodów. Tym Peugeotem spokojnie pokonacie trasę Warszawa - Frankfurt nad Menem, tam i z powrotem, na jednym baku paliwa.
Pod koniec kwietnia na torze próbnym koncernu Peugeot we francuskim Belchamp odbyła się próba bicia rekordu niskiego spalania. Wszystko odbyło się pod nadzorem UTAC, czyli francuskiej instytucji wydającej homologacje dla pojazdów mechanicznych.
Na torze zameldowała się produkcyjna wersja Peugeota 208, który pod maską skrywa silnik Diesla 1,6 Blue HDI 100 S&S i był wyposażony w manualną, pięciobiegową skrzynię. Auto przez 38 godzin przejechało dystans 2152 kilometrów, zużywając zaledwie 43 litry paliwa. Podczas bicia rekordu kierowcy zmieniali się co 3-4 godziny, zachowując ekologiczny styl jazdy.
W ten sposób udało się ustalić nowy rekord na długodystansowej trasie dla samochodu produkowanego masowo. Peugeot, który był poddany próbie ma homologowane zużycie paliwa na poziomie 3 l/100 km w cyklu mieszanym. Emisja CO2 w tym przypadku wynosi 79 g/km. Auto w specjalnej, oszczędnej wersji jest wyposażone w aerodynamiczny tylny spojler oraz opony Michelin Energy Saver. Charakteryzują się one niskimi oporami toczenia.
Najnowsze
-
5 rzeczy, które warto wiedzieć o systemie Apple CarPlay
Apple CarPlay to system, który zmienia sposób, w jaki korzystamy z naszych samochodów. Stworzony przez Apple, CarPlay integruje iPhone’a z systemem multimedialnym pojazdu, umożliwiając kierowcom dostęp do najważniejszych funkcji smartfona bez odrywania uwagi od drogi. Dzięki intuicyjnemu interfejsowi, rozbudowanej kompatybilności i zaawansowanym funkcjom, CarPlay ułatwia codzienne podróże, zwiększając komfort i bezpieczeństwo jazdy. -
Jakie są objawy zużycia oleju silnikowego i jak je rozpoznać?
-
Ford Capri Premium AWD – elektryzujący powrót legendy! Test, opinia, zasięg
-
TEST Peugeot 508 SW PSE – Shooting Brake z akcentem Le Mans
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Zostaw komentarz: